Tymon Tymański w Opolu: Jak się sprzedam, to raz a porządnie

Tłum opolan pojawił się w czwartek w Miejskiej Bibliotece Publicznej na spotkaniu z Tymonem Tymańskim, muzykiem kompozytorem, felietonistą. Sala Konferencyjna pękała w szwach, zabrakło wolnych krzesełek jeszcze na długo przed spotkaniem, a i tych dostawianych na bieżąco było za mało.Tymański odwiedził Opole w ramach promocji książki „AD HD", w której Rafałowi Księżykowi udało się skłonić Tymona do zwierzeń. - Dzwoni do mnie Księżyk i mówi: nie wiem czy ci się spodoba ale padło na ciebie, teraz będzie książka o tobie. I ten mały diabełek, mały Rysiu zadarł rączki i powiedział wreszcie!  - tak Tymon opisuje powstanie "AD HD" i dodaje - To nie jest autobiografia, to jest wywiad. Ja napiszę jeszcze taką prawdziwą autobiografię, ze wszystkimi szczegółami. Na spotkaniu nie zabrakło wątków "celebryckich".- Jak już się sprzedam kiedyś, to raz a porządnie, tak żeby moja rodzina była zadowolona. Bo idę na przykład do takiego "Voice od Poland", spłacam za 150 tys. zł mieszkanie i co - jestem zerem. Dostaję bańkę i to już możemy rozmawiać. Spłacam mieszkanie, sprzedaję to mieszkanie, kupuję dom i jeszcze jakbym synom mógł kupić po kawalerce to by było ok. - tak podsumowuje kwestię udziału w programach talent show. - Do programu pójdę pierwszy i ostatni raz, bo mam silna wolę. Spotkanie, pełne opowieści i dygresji oraz pytań od publiczności trwało ponad dwie godziny. Spotkanie z Tymonem Tymańskim w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyło się w ramach popularnego cyklu pod hasłem Fabryka Inspiracji. Wjego ramach do Opola przyjeżdżają publicyści, pisarze i twórcy współczesnej literatury.