U Apostołów Piotra i Pawła w Nakle chłopcy służą do mszy, dorośli lektorzy czytają Pismo Święte

fot. Mariusz Jarzombek
Kościół i jego otoczenie jest już odnowione. Jako prezent na 70-lecie świątyni życzyliby sobie powołania kapłańskiego. Po wojnie nie było tu żadnego.
Kościół i jego otoczenie jest już odnowione. Jako prezent na 70-lecie świątyni życzyliby sobie powołania kapłańskiego. Po wojnie nie było tu żadnego. fot. Mariusz Jarzombek
- Staramy się aktywnie uczestniczyć w życiu Kościoła - mówią parafianie, którzy wkrótce będą obchodzić 70-lecie świątyni.

Na początek był stres ale przecież chodzi, o to, aby włączać się w życie parafii na wszelkie sposoby - mówi Krzysztof Bartoszek, jeden z szóstki lektorów, którzy co niedzielę czytają Ewangelię.

Zwyczaj czytania Ewangelii przez parafian wprowadził 16 lat temu ks. Józef Mrocheń, obecny proboszcz. Oprócz czytania dorośli działają też jako szafarze, w Caritasie i Różach Różańcowych. Z kolei młodzież udziela się przy ołtarzu, w scholi i Mariankach.

- Młodych jest coraz mniej ale cały czas jest zdrowa równowaga między nimi a starszymi - mówi Lidia i Józef Noconiowie, dodając, że przy ołtarzu co roku stają również kandydaci do bierzmowania.

Nakło i pobliski Grabów należały do istniejącej od XIII wieku parafii w Raszowej. W 1955 roku powstała tu filia z własnym księdzem, a osobna parafia została utworzona w 1980 roku.

Kościół stoi tu natomiast od 1940 roku i wkrótce przypada 70-lecie poświęcenia świątyni. Przygotowania do wrześniowej uroczystości już się zaczęły. Po odnowieniu kościoła i wymianie witraży remontowana jest właśnie wieża. To pierwszy jej generalny remont.

- W metalowej kuli znaleźliśmy dziurę po ostrzelaniu w 1945 roku i jeden nabój - mówi ksiądz proboszcz.
Parafia może pochwalić się także domem seniora urządzonym w byłej, ofiarowanej parafii stodole. To tu urządzane są przyjęcia, a także rodzinne i wiejskie spotkania.
O dobry nastrój w kościele od ćwierć wieku dba Ewa Fila-Lysek, organistka, która pochodzi z sąsiedniego Dańca.

- Mój ojciec, a teraz synowie grywają w Dańcu i Nakle, więc rodzima parafia nie jest chyba zazdrosna - śmieje się pani Ewa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska