Uciekał przed policją, wylądował na płocie

KPP Krapkowice
KPP Krapkowice
34-letni Rafał P. najpierw zaczął uciekać przed policją, potem uderzył w płot. Po zatrzymaniu okazało się, że był pijany i nie miał prawa jazdy.

Mieszkaniec Nysy 7 stycznia jechał z Gogolina do Krapkowic. Około godz. 14.00 w okolicach ul. Koziołka z Krapkowicach chciała zatrzymać go policja.

Kilkaset metrów dalej, przy ul. Chrobrego kierujący osobowym mercedesem nysanin stracił panowanie nad autem i uderzył a płot. W wypadku ucierpiał on oraz jego 41-letni pasażer. Po zatrzymaniu okazało się, że w wydychanym powietrzu miał on 3,8 promila alkoholu.

Za jazdę po pijanemu, prowadzenie auta bez uprawnień, niezatrzymanie się do kontroli oraz spowodowanie wypadku Rafałowi P. grozi do 8 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska