Uczennica V LO żeglowała na "Chopinie"

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Paulina Śliwińska, żeglarka z V LO, najbardziej polubiła pracę na rejach.
Paulina Śliwińska, żeglarka z V LO, najbardziej polubiła pracę na rejach. Archiwum prywatne
Paulina Śliwińska z V LO właśnie wróciła z rejsu po Morzu Śródziemnym. Wraz z załogą STS "Fryderyk Chopin" pokonała ponad 4 tysiące mil morskich.
Partnerem serwisu "16 plus" jest prezydent Opola
Partnerem serwisu "16 plus" jest prezydent Opola

Partnerem serwisu "16 plus" jest prezydent Opola

Dwa miesiące spędziła pierwszoklasistka z V Liceum Ogólnokształcącego w Opolu na pokładzie żaglowca STS "Fryderyk Chopin" w ramach projektu "Niebieska Szkoła". Tę niecodzienną przygodę mogła przeżyć dzięki temu, że Fundacja STS Fryderyk Chopin doceniła jej pracę w wolontariacie. Paulina Śliwińska społecznie pomaga podopiecznym MOPR w Opolu.

Podczas ośmiu tygodni Paulina przebyła 4262 mile morskie, pokonując Morze Śródziemne od Malagi do Stambułu i z powrotem. Po drodze odwiedziła m.in. Sycylię, Maltę, Cyklady, Sardynię, Ibizę. Udział w rejsie pozwolił jej poszerzyć wiedzę geograficzną i żeglarską. Paulina uczestniczyła w nocnych wachtach i alarmach, pracowała w kuchni, myła pokład, przeprowadzała prace konserwacyjne na statku.

Partnerem serwisu "16 plus" jest prezydent Opola.
Partnerem serwisu "16 plus" jest prezydent Opola.

Partnerem serwisu "16 plus" jest prezydent Opola.

- Staliśmy na "oku" wypatrując obiektów na morzu, sterowaliśmy żaglowcem. Byliśmy w ciągłej gotowości, ponieważ w każdej chwili mógł być zwołany alarm do żagli. Wtedy cała załoga - niezależnie od pory dnia - musiała stawić się na pokładzie, żeby, np. zbrasować reje , czyli zmienić ich położenie w stosunku do wiatru, zrzucić lub postawić żagle - opowiada opolska licealistka.

Ze wszystkich zajęć Paulina najbardziej polubiła pracę na rejach. Czasami w deszczu, przy wietrze wchodziła na najwyższą z nich (37m). - Dopiero po wdrapaniu się na górę oczom ukazuje się najwspanialszy widok na świecie, który rekompensuje wszystkie trudy. Nad głową miliardy gwiazd, których nie można zobaczyć w mieście, a na wodzie potężny cień żaglowca i fale rozbryzgujące się o dziób, a czasem nawet płynące obok delfiny - wspomina.

Podczas rejsu Paulina musiała nieustannie godzić obowiązki szkolne z pracą na statku. Jednak żeglarskie życie dało jej wiele satysfakcji, pozwoliło lepiej poznać i zrozumieć siebie, a przede wszystkim nauczyło ją szacunku do pracy oraz radzenia sobie ze słabościami.

W nagrodę za sumienne i chętne wykonywanie powierzonych zadań Paulina została nagrodzona. Kapitan statku - Tomasz Ostrowski - rekomendował ją do załogi podczas krótkich rejsów komercyjnych. Takie wyróżnienie otrzymali tylko 4 młodzi żeglarze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska