Uczniów i nauczycieli zbulwersowały jednak zapowiedzi, że szkoły nie dostaną do wglądu arkuszy egzaminacyjnych, tylko suche wyniki. A to oznacza, że uczeń nie dowie się, które zadanie rozwiązał źle, gdzie popełnił błąd.
- Pół biedy, jeśli potwierdzą się ministerialne obietnice i otrzymamy przynajmniej punktację za poszczególne zadania - mówi Ewa Ząbkowska, matematyk i dyrektor w LO w Grodkowie. - Wtedy będzie można chociaż domyślić się, jaką wiedzę uczniowie muszą jeszcze uzupełnić. Gdybyśmy dostali tylko sumaryczne wyniki, to już byłby absurd.
Wojciech Małecki, dyrektor OKE, przyznaje, że do komisji docierają sygnały od zaniepokojonych uczniów i nauczycieli.
- Według zasad ogłoszonych przez centralę powinniśmy udostępniać arkusze tylko tym uczniom, którzy do nas przyjadą - wyjaśnia. - Ale jeśli zainteresowanie będzie duże, jesteśmy skłonni przyjechać do Opola i zaprezentować arkusze w szkołach.
- Próbną maturę z matematyki zorganizowano zbyt wcześnie, bo przed powtórkami, ale przynajmniej była - dodaje Ewa Ząbkowska. - Egzaminów z innych przedmiotów MEN nie przewidział. Prowadziliśmy je sami z pomocą jednego z wydawnictw. Niestety, nie wiemy, czy na maturze zadania będą podobne do tych opracowanych przez nas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?