Obie drużyny walczą o utrzymanie, a zwycięstwo przybliży jedną do zachowania miejsca w serii B I ligi. W Złotowie miejscowe wygrały 3:2, ale kontrowersyjne decyzje sędziów faworyzujących miejscowe sprawiły, że w ekipie prowadzonej przez Adama Zagożdżona pozostał spory niedosyt.
- Kilka piłek w decydujących momentach setów zaliczono jako punkty dla Sparty i to pozbawiło nas zwycięstwa - przyznał Zagożdżon. - Teraz chcemy udowodnić na parkiecie swoją wyższość i jednocześnie przybliżyć się do zachowania miejsca w serii B.
Po środowym wygranym spotkaniu 13. kolejki z SMS-em Sosnowiec AZS wydostał się ze strefy spadkowej i zajmuje aktualnie 10. miejsce (16 pkt). Natomiast Sparta nie rozegrała meczu z AZS-em Częstochowa i spadła na ostatnią pozycję (14 pkt).
- To bardzo ważny mecz dla obu zespołów i zapowiada się ostra walka o zwycięstwo - mówi Zagożdżon. - Drużyny prezentują zbliżony poziom, a dwa punkty zdobyte na rywalu walczącym o utrzymanie będą miały podwójną wartość. Za tydzień gramy z ŁKS-em Łódź i ewentualne zwycięstwa w tych dwóch meczach mogą zapewnić nam zdecydowanie lepszą sytuację w tabeli.
W trakcie spotkania z SMS palec wybiła Gierejkiewicz, natomiast z wysoką gorączką grała Łabuz. Aby wszystkie siatkarki wróciły do pełnej dyspozycji, w ostatnich dniach akademiczki mniej trenowały.
- Po okresie świąteczno-noworocznym, kiedy ostro pracowaliśmy nad motoryką musiałem dać dziewczynom chwilę na oddech - zakończył Zagożdżon. - Mam nadzieję, że zdołały zregenerować siły i ze Spartą zagrają z taką determinacją jak w środę. Kluczem do zwycięstwa będzie rozegranie i przyjęcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?