Ujawniamy majątki radnych Sejmiku Województwa Opolskiego

W pierwszej trójce najzamożniejszych znajdują się przedstawiciele rządzącej regionem koalicji PO-MN-PSL. Zdecy-dowanie wyróżnia się lider tego zestawienia, Beniamin Godyla z Platformy, który posiada m.in. wart 10 milionów zł kompleks pałacowy, a jego pozostałe nieruchomości warte są ponad trzy miliony zł.

Przeczytaj**Ujawniamy majątki opolskich parlamentarzystów**

Zajmujący drugą i trzecią lokatę Herbert Czaja z mniejszości niemieckiej oraz Ryszard Kuchczyński z PSL zgromadzili majątki warte ponad 3 mln zł. Składają się na nie głównie nieruchomości rolne oraz domy.

W sejmiku nie brakuje ludzi zamożnych, ale są też radni, których życiowy dorobek nie wygląda szczególnie imponująco. Wśród najmniej zamożnych jest m.in. przewodniczący sejmiku Bogusław Wierdak, posiadający tylko mieszkanie warte według niego 60 tys. zł.

Skromniejszym majątkiem dysponuje tylko radny PSL Grzegorz Sawicki. Na jego koncie spoczywają oszczędności w kwocie 30 tys. zł, lecz poza tym nie ma żadnych nieruchomości ani samochodu.

Od kilku dni tegoroczne oświadczenie majątkowe radnych opolskiego sejmiku są dostępne w internecie. Choć samorządowcy mieli obowiązek wypełnić je do 30 kwietnia, publikacja dokumentów zajęła urzędnikom ponad dwa miesiące.

Przejrzeliśmy każde z tych oświadczeń, sumując wartość majątków przedstawionych przez radnych wojewódzkich. W ten sposób powstał ranking ich zamożności, ukazujący m.in., że czołowe postaci opolskiej sceny samorządowej wcale nie należą do najbogatszych.

Marszałek Józef Sebesta zajął w nim 17., a jego zastępca Tomasz Kostuś 13. pozycję. Ten ostatni ma stare daewoo, warte dużo mniej niż 10 tys. zł, niewielkie oszczędności, ale także dom wart ponad 500 tys. zł wybudowany za kredyt.

Jakie majątki mają radni sejmiku województwa - czytaj w poniedziałkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.