Ulgi dla opolskich rodzin wielodzietnych

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Magdalena Żelazna, sekretarz gminy Strzelce Opolskie pokazuje Opolską Kartę Rodziny i Seniora, wprowadzoną przez urząd marszałkowski w Opolu, do której dołączają się też gminy i działające w naszym regionie firmy.
Magdalena Żelazna, sekretarz gminy Strzelce Opolskie pokazuje Opolską Kartę Rodziny i Seniora, wprowadzoną przez urząd marszałkowski w Opolu, do której dołączają się też gminy i działające w naszym regionie firmy. Radosław Dimitrow
Rządowe, wojewódzkie i gminne - karty ulg dla rodzin stają się ostatnio bardzo popularne. Wyjście na basen czy do kina... Teraz możemy sobie na to pozwolić - mówią wielodzietne rodziny.

Zdarza się, że patrzą na nas jak na patologię. Nie nosimy modnych ubrań, nie bywamy w restauracjach, bo to nie na naszą kieszeń - mówią Marta i Tadeusz z Opola, rodzice czworga dzieci w wieku przedszkolno-szkolnym. - Ale to nasz wybór. Chcieliśmy być wielodzietną rodziną i choć nie na wszystko nas stać, nie narzekamy.

Opolanie zauważają jednak, że ostatnim czasie rządzący różnych szczebli zaczęli w końcu sprzyjać rodzinom wielodzietnych.

- O ile na podstawowe potrzeby nam jako tako starcza, to na przyjemności, jak wyjście do kina, teatru czy na basen, już nie - podkreśla Tadeusz - Dlatego kartę ulg dla rodzin wprowadzoną w Opolu przyjęliśmy z dużym zadowoleniem. W tym sezonie starsze dzieci systematycznie mogły chodzić na basen na plac Róż, bo bilet kosztował dla każdego z nich jedynie 1 zł.

W ciągu kilku latach - a zwłaszcza w tym roku - trwa boom na karty z różnorodnymi ulgami dla rodzin. Wydają je i urzędy gmin (pionierami na Opolszczyźnie były m.in. Kluczbork, Zawadzkie i Głuchołazy), urząd marszałkowski (dla rodzin z co najmniej dwojgiem dzieci i dla seniorów) i rządowa, zainicjowana przez prezydenta RP (dla rodzin z co najmniej trojgiem dzieci).

Wnioski na nie składa się w urzędach gmin i podległych im jednostkach (np. ośrodkach pomocy społecznej). Karty trafiają do domu wnioskodawców, można je także odbierać w urzędach.

Elżbieta Gawryjołek, kierownik Biura Spraw Społecznych i Zdrowotnych Urzędu Miasta w Brzegu informuje, że do tej pory mieszkańcy tej gminy złożyli wnioski na 200 kart opolskich i 125 na Karty Dużej Rodziny (prezydenckich).

- Gmina dołączyła się do projektu wojewódzkiego oferując naszym mieszkańcom tańsze wejściówki na krytą pływalnię, do centrum kultury. W akcję włączył się też m.in. jeden sklep komputerowy - dodaje. W Prudniku do tej pory wydano 183 karty krajowe i przyjęto 273 wnioski na wojewódzkie.

W całym kraju na rządowe karty złożono 250 tys. wniosków, wydano już 80 tysięcy. Korzystający z kart mogą liczyć na ulgi nawet 80-procentowe.

- Choć niektóre wydają się nam dość absurdalne, np. ulga na precjoza firmy jubilerskiej Kruk. Nas na to nie stać, nawet z upustem. Zniżka zaproponowana przez sieć kin też nie powala, bo tyle samo kosztują bilety we wtorki, ale np. wejścia do niektórych muzeów i atrakcji turystycznych za 1 zł to brzmi atrakcyjnie - komentuje opolska rodzina.

Dotychczas urząd marszałkowski w ramach programu Opolskiej Specjalnej Strefy Demograficznej wydał 14,5 tys. Opolskich Kart Seniora i Rodziny, co najmniej po dwie karty na rodzinę.

- Do programu oprócz instytucji podlegających samorządowi jak teatry, czy filharmonia, włączyły się też szkoły językowe i uczelnie, firmy z branży budowlanej, medycznej, handlowej, świadczące usługi dla dzieci - wylicza Katarzyna Lotko-Czech z urzędu marszałkowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska