MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Kasztanowa w Szymonkowie jest już wyasfaltowana. Wycięto z niej wszystkie kasztanowce

Mirosław Dragon
Wycinka kasztanowców na ul. Kasztanowej w Szymonkowie
Wycinka kasztanowców na ul. Kasztanowej w Szymonkowie Mirosław Dragon
Mieszkańcy wioski koło Wołczyna zyskali asfaltową drogę, ale żeby ją poszerzyć, trzeba było wyciąć wszystkie drzewa.

O sprawie pisaliśmy już w czerwcu ubiegłego roku. Wówczas w Szymonkowie (w gminie Wołczyn) na ulicy Kasztanowej wycięto wszystkie kasztanowce. Drzewa wycięto, żeby poszerzyć drogę, która miała zostać wyasfaltowana.

Ulica nazywała się Kasztanową, ponieważ z obu stron była obsadzona kasztanowcami. Jednak przed rozpoczęciem remontu ścięto wszystkie 46 drzew.

- Teraz powinna zmienić chyba nazwę na ulica Zrąb - ironizował mieszkaniec Szymonkowa, który zgłosił nam sprawę. - Drzewa były zdrowe, a wycinkę zrobiono wyłącznie na potrzeby budowy drogi, która prowadzi donikąd!

Ulica Kasztanowa to wewnętrzna droga, prowadząca do lasu (kilkanaście drzew z alei kasztanowej uchowało się zresztą pod lasem, już za zabudowaniami wsi).

Teoretycznie można było wyasfaltować wąską dotychczasową drogę, skoro i tak jest to niewielka droga wiejska o długości 0,9 kilometra, prowadząca do lasu.

Jednak w praktyce gmina, żeby zdobyć dotację rządową, musiała wykazać, że jest to ważna droga, którą trzeba poszerzyć do 5 metrów szerokości + 1,5 metra pobocza. Według dokumentacji dofinansowania ulica Kasztanowa „zapewnia dostępność komunikacyjną do licznych instytucji użyteczności publicznej oraz miejsc publicznych". Te liczne instytucje to stacja wodociągowa pod lasem.

Na remont ulicy Kasztanowej w Szymonkowie gmina Wołczyn zdobyła 800 tysięcy zł dotacji z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.

Droga w Szymonkowie została już wyasfaltowana, poświęcona i uroczyście otwarta przez burmistrza Jana Leszka Wiącka.

Burmistrz Wołczyna zapewniał, że niepotrzebna jest zmiana nazwy ulicy, ponieważ po zakończeniu inwestycji przy nowej drodze zostaną nasadzone nowe kasztanowce.

- Drzew szkoda, szczególnie starych, ale zaraz po budowie drogi będą nowe nasadzenia - zapewniał Jan Leszek Wiącek. - Z dnia na dzień nie zastąpi to oczywiście starych drzew, ale sadzimy je dla przyszłych pokoleń.

Dożynki gminno-powiatowe w Szymonkowie

Tak było na dożynkach powiatowych w Szymonkowie. Zobacz najp...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Julia Szeremeta: "Oby mój sukces przyniósł pieniądze do boksu"

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska