Pani Ewa mieszka na ulicy Niezapominajek od kilkudziesięciu lat. - Martwi mnie, jak również pozostałych mieszkańców, fatalny stan nawierzchni, która od chwili wykonania w latach 60. nigdy nie była remontowana - opowiada opolanka. - Co roku zalewa się asfaltem dziury i powstała nawierzchnia przedstawiająca obraz „gór i dolin” do tego stopnia nierówna, że grozi wykręceniem stopy.
Zaznaczam, że ruch pieszy odbywa się ulicą , gdyż nie ma chodników, a jedynie tzw. opaski na szerokość jednej płytki.
Uliczka nie jest duża, ale ze względu na pobliską szkołę i przedszkole codziennie jeździ nią sporo samochodów.
- To zastanawiające, że pozostałe ulice na terenie dzielnicy kwiatów są po remontach i znajdują się w całkiem przyzwoitym stanie - twierdzi mieszkanka. - W 2015r. napisałam w tej sprawie list do ówczesnego dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg z prośbą o wykonanie remontu nawierzchni, pod którym podpisali się także pozostali mieszkańcy. Dostaliśmy odpowiedź, ale remontu jak nie było tak nie ma.
Anna Witych, wicedyrektor MZD, obiecała , że drogowcy przyjrzą się jeszcze raz uliczce. Niewykluczone, że znajdzie się ona w planach remontowych na 2017 rok.
- Ale to nie jedyna ulica w tej dzielnicy, której stan trzeba poprawić. Co więcej zima była w tym roku wyjątkowa i nawierzchnie ulic mocno się pogorszyły w wielu miejscach Opola - przyznaje Witych.
Zobacz także: INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?