Ulica Obrońców Stalingradu pozostanie w Opolu

Archiwum
Ulica Obrońców Stalingradu w Opolu.
Ulica Obrońców Stalingradu w Opolu. Archiwum
Nie dojdzie do zmiany nazwy ulicy Obrońców Stalingradu, o którą zawnioskowali w Opolu radni PiS.

Radni PiS chcą, aby nazwa ulicy im Obrońców Stalingradu - pamiętająca jeszcze czasy PRL - wreszcie zniknęła z Opola. Uchwała w tej sprawie trafi na sesję w kwietniu.

Projekt zakłada, że Obrońców Stalingradu zastąpią Żołnierze Wyklęci, czyli członkowie antykomunistycznego podziemia, które działało w Polsce po 1945 roku.

- Najwyższy czas uhonorować tych bohaterów także w naszym mieście - tłumaczy Violetta Porowska, szefowa klubu radnych PiS.

Gdy składano uchwałę radni twierdzi, że znajdzie ona poparcie u większości radnych. Zapominali, że pomysły przemianowania nazwy ulicy pojawiały się już dwukrotnie. I za każdym razem uchwała przepadała. Nie zrobiono tego także w 1989 roku, gdy klimat do tego typu zmian był najlepszy.

- Mimo to mam nadzieję, że teraz wreszcie się uda - mówi Porowska.

Nic z tego. Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu PO powiedział nam, że będzie rekomendował radnym odrzucenie uchwały. W praktyce oznacza to, że nie ma szans, aby została ona przegłosowana.

- To jest zbyt długa ulica, a zmiana jej nazwy będzie rodzić spore koszty dla tamtejszych mieszkańców i przedsiębiorców - tłumaczy Zbigniew Kubalańca.

Inni radni dodają coś jeszcze: w Opolu w centrum miasta jest już pomnik ku czci Żołnierzy Wyklętych. Nie ma więc potrzeby honorowania ich dodatkową ulicą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska