Ulica Walerii Nabzdyk. Ta akcja społeczna przyniosła efekty

Waleria Nabzdyk zasłużyła na naszą pamięć. W wieku 19 lat przystąpiła do III powstania śląskiego i została sanitariuszką. Potem pracowała jako nauczycielka w polskiej części Śląska. Okupację spędziła w Krakowie, gdzie wstąpiła do AK. Po wojnie przyjechała wraz z rodziną do Prudnika. Jej mąż został inspektorem szkolnym, zakładał w regionie polskie szkoły. Ona zaangażowała się w prace Towarzystwa Miłośników Ziemi Prudnickiej. W 1983 roku w czasie pielgrzymki Jana Pawła II na Górę Św. Anny, z delegacją wręczała papieżowi Encyklopedię Powstań Śląskich, przy której wcześniej pracowała. Zmarła w Prudniku w 1999 roku i jest tam pochowana.
W 2021 roku grupa społeczników z pomocą Muzeum Ziemi Prudnickiej i Tygodnika Prudnickiego przeprowadziła akcję społeczna „Ziemia Prudnicka jest kobietą”, której celem było przywrócenie pamięci o wybitnych mieszkankach regionu. Inicjatorki akcji wyliczyły, że na 160 ulic w Prudniku tylko 6 nosi imię kobiety. Finałem akcji był plebiscyt – mieszkańcy wybrali w nich najbardziej zasłużone mieszkanki Prudnika, które warto upamiętnić nazwą ulicy. Zostały nimi: Waleria Nabzdyk, Jadwiga Wilejto, wybitna łuczniczka, zawodniczka na Olimpiadzie w Monachium, Montrealu i Moskwie oraz Hedwig Pinkus, fundatorka szpitala w Prudniku.

- Akcja nie zakończyła się formalnym wnioskiem, ale burmistrz Prudnika wziął pod uwagę opinię mieszkańców i zaproponował radzie, aby nowa ulicę na przyszłym osiedlu mieszkaniowym nazwać imieniem Walerii Nabzdyk – tłumaczy Jarosław Szóstka, wiceburmistrz Prudnika.

Rada będzie decydować o tym 19 grudnia. Ulica na razie jest tylko wytyczoną w terenie działką, przy której mają powstać nowe bloki mieszkalne. Wiceburmistrz zapowiada, że pod koniec powstawania zabudowy osiedlowej władze miejskie pomyślą o wybudowaniu ulicy z prawdziwego zdarzenia.