Umowę trzeba dostać do ręki

Ewa Kosowska-Korniak
Pracownik podejmujący pierwszą pracę jest na ogół zagubiony i onieśmielony. Dlatego nie potrafi skorzystać z wielu przysługujących mu praw.

Podpisałem umowę o pracę, ale jej nie otrzymałem do ręki. Czy muszę ją mieć na piśmie? Trochę głupio mi się o nią upominać...
Często się zdarza, że młody człowiek podejmujący pierwszą pracę może mieć do czynienia z taką sytuacją, albowiem zwłaszcza w niewielkich prywatnych firmach właścicielom zdarza się nadmiernie zwlekać z wydaniem umowy na piśmie. Tymczasem - zgodnie z prawem - muszą to zrobić w ciągu 7 dni. Pracownik powinien przypilnować tego terminu, gdyż wraz z upływem czasu coraz trudniej jest wykazać wynegocjowane warunki zatrudnienia. Dla pracodawcy niewydanie umowy w terminie jest wykroczeniem w rozumieniu art. 281 kp. Onieśmielony pracownik, któremu zależy na pracy, ma opory przed zgłaszaniem takiego faktu PIP, a powinien we własnym interesie zrobić to jak najszybciej. Inaczej dochodzi do takich sytuacji jak ta z naszego przykładu.

Przykład:
Młoda dziewczyna podjęła pracę 15 lutego, ale w ciągu 7 dni nie dostała umowy o pracę. Pracodawca wręczył jej ją dopiero dwa miesiące później i poprosił o jej podpisanie. Dziewczyna automatycznie podpisała, a dopiero później zapoznała się z jej treścią. Okazało się, że była to umowa terminowa, a nie na czas nieokreślony, w niepełnym wymiarze i z niższym niż wynegocjowane wynagrodzeniem. Ponieważ dziewczyna dopiero teraz zaczęła dochodzić swych praw, trudno będzie jej udowodnić, że podejmowała pracę na innych warunkach.
Słyszałem, że nawet ustne zawarcie umowy o pracę jest zgodne z prawem. Czy to prawda?
Nawiązanie stosunku pracy wymaga zgodnego oświadczenia woli obu stron umowy. Co prawda istnieje wymóg pisemnego oświadczenia woli, nie mniej do nawiązania stosunku pracy może dojść jeszcze w inny sposób. Pracodawca ma obowiązek wydania pracownikowi umowy o pracę w terminie do 7 dni, ale bywa, że pracodawca nie dochowuje tego wymogu. W takich sytuacjach i tak dochodzi do nawiązania stosunku pracy, bowiem utrwalone już orzecznictwo Sądu Najwyższego jednoznacznie wskazuje, że w takim przypadku dochodzi do nawiązania stosunku pracy poprzez dopuszczenie do jej świadczenia. Jeśli w trakcie negocjacji strony w ogóle nie poruszały kwestii krańcowego jej trwania, z domniemania przyjmuje się, że jest to umowa zawarta na czas nieokreślony. Oczywiście bardzo trudno udowodnić wynegocjowane stanowisko, wynagrodzenie, miejsce wykonywania pracy.
Pracownik w takiej sytuacji może wystąpić do sądu pracy o ustalenie treści stosunku pracy.
Czy pracodawcę obowiązują jakieś szczególne przepisy dotyczące ustalania wysokości wynagrodzenia?
Zgodnie z przepisami prawa pracy wynagrodzenie nie może być mniejsze niż najniższe wynagrodzenie dla pełnego wymiaru pracy, wynoszące obecnie 760 zł brutto. Do kwoty tej zalicza się wszystkie składniki wynagrodzenia, za wyjątkiem tych wskazanych w Dz.U. nr 16 z 1998 r., poz. 74. Oczywiście wynagrodzenie powinno również być adekwatne do przepisów wewnątrzzakładowych (tj. regulaminu wynagradzania lub zakładowego układu zbiorowego pracy), ustalających kategorie zaszeregowania i inne świadczenia.
Czy pracodawca może podać w umowie o pracę bardzo ogólne miejsce jej wykonywania, np. województwo opolskie?
W umowie o pracę powinno być dokładne miejsce wykonywania pracy, czy to poprzez wskazanie adresu, czy też przypisanie pracownika do konkretnej jednostki organizacyjnej zakładu. Na tym tle trwa zresztą spór pomiędzy teoretykami prawa pracy. Pracodawcy woleliby podać jako miejsce świadczenia pracy np. województwo opolskie, aby potem nie musieć ponosić kosztów delegacji.
Pracownikowi jednakże należy wskazać konkretne miejsce, w którym ma się zgłaszać do pracy, a wszelkie wyjazdy służbowe poza to miejsce objęte są obowiązkiem pracodawcy zwrócenia pracownikowi poniesionych kosztów w związku z poleceniem wykonania pracy w innej miejscowości niż wskazana w umowie. Kwestie te reguluje Dz.U. nr 69, poz. 454 z 1998 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska