Unia Krapkowice idzie na wojnę z władzami gminy

fot. Beata Szczerbaniewicz
fot. Beata Szczerbaniewicz
Prezes klubu sportowego oskarża burmistrza i radę miejską o utrudnianie działalności i pozbawianie dochodów. Poskarżył się wojewodzie, zapowiada też pozew do sądu o odszkodowanie.

- Władze utrudniają nam działalność, pozbawiają dochodów, działają na naszą szkodę - skarży się wojewodzie Ryszardowi Wilczyńskiemu prezes Unii, Waldemar Stolarek.

Jego zdaniem miasto nagina prawo, a czasem z nim się rozmija.

- Dziwnym trafem z klubem nie skonsultowano wystawienia na sprzedaż hotelu, choć od lat mieliśmy go w użyczeniu. Zawiadomienie o sesji, na której zapadła decyzja w tej sprawie, dostaliśmy już po niej. Wszystkie sesje są fimowane, ta nie była - wymienia dalej prezes.

Stolarek poskarżył się też wojewodzie, że wiceburmistrz Romuald Haraf powołuje się w dokumentach na wniosek komisji edukacji kultury i sportu, którego nie ma w Biuletynie Informacji Publicznej. Skargę złożył również Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej.

O co toczy się spór między władzami Klubu Sportowego Unia a miastem?

W czerwcu 2008 roku rada miejska podjęła uchwałę odbierającą klubowi wcześniejsze użyczenie hotelu sportowego przy stadionie, który - jak przypominają działacze - został wybudowany przez członków klubu.

Uchwała została tak sformułowana, że "jej tytuł wprowadził w błąd radnych" -to kolejny cytat z pisma do wojedy. Niektórzy sądzili, że głosują za dalszym użyczeniem hotelu.

- Dokument zatytułowano "o wyrażeniu zgody na użyczenie nieruchomości". Dopiero w paragrafie niżej trzeba było doczytać, że chodzi tylko o boisko - tłumaczy Jan Olender, członek zarządu klubu.

Wojewoda Ryszard Wilczyński wezwał przewodniczącego rady miejskiej do złożenia wyjaśnień do 14 kwietnia. Do tego czasu biuro prawne Urzędu Wojewódzkiego nie chce komentować sprawy.

W komentarze nie wdają się również przewodniczący rady miejskiej Andrzej Kulpa oraz wiceburmistrz Haraf. Obaj zapowiadają, że spotkają się ze Stolarkiem w sądzie.

- Uchwała została podjęta zgodnie z prawem - zapewnia Kulpa.

- Pan Stolarek plecie bzdury! - mówi Haraf.

Więcej jutro w tygodniku krapkowicko-strzeleckim, dodatku do papierowego wydania Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska