Pod koniec 2016 roku, po prawie 40 latach warszawski kultowy dom handlowy został zburzony.
- Gdy dowiedziałem się, że rozbierają Uniwersam Grochów ruszyłem tam z kamerą - mówił Tomasz Knittel, reżyser.
- Ci ludzie byli pełni obaw. Kamera kojarzyła im się od razu z telewizją, z reportażem interwencyjnym. Musiałem ich przekonać, że chcę normalnie ich obserwować, nie wykrzywiać zastanego na miejscu obrazu. Prosili mnie żeby nie pokazywać ich jako zwykłych ludzi, ale żeby spojrzeć na nich z empatią i miłością.
W filmie pokazano wyjątkowy stosunek bohaterów do Uniwersamu Grochów.
- Wszyscy czuli smutek, głęboką więź z tą galerią. Z nią związana była ich młodość, przyjaźnie, właściwie całe życie. Po rozebraniu Uniwersamu część z jego pracowników znalazło pracę w oddziałach Społem, zostali przemieszczeni. Wielu odeszło na zasłużoną emeryturę - opowiadał filmowiec.
Spotkanie autorskie poprowadził Adam Leszczyński, dziennikarz Radia Eska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
