- Dałam z siebie maksa, na więcej nie było mnie stać - powiedziała Marcisz po zakończeniu biegu. Polka narzeka na przeziębienie i zapalenie zatok. - Moja dyspozycja sprzed tygodnia, a dzisiaj to jak niebo, a ziemia - dodała.
- W sporcie profesjonalnym takie rzeczy mają wielki wpływ na wynik - komentuje trener Polek Marek Marcisz. Polka do brązowego medalu straciła jedenaście sekund.
Bardzo dobrze zaprezentowała się również Martyna Galewicz, która zajęła szóstą lokatę. Dalej uplasowały się dwie inne Polki - na 45. pozycji uplasowała się Katarzyna Stokfisz, a 55. była Magdalena Czusz.
W biegu mężczyzn na 10 kilometrów Polacy byli daleko - Andrzej Pradziad ukończył zawody na 36. miejscu, Bartłomiej Rucki był 43, Dawid Bril 61, a Kacper Antolec 71.