Uniwersjada. Jegiołce została ostatnia szansa na walkę o medal

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Justyna Jegiołka
Justyna Jegiołka Archiwum
Justyna Jegiołka nie zagra w ćwierćfinale singla i półfinale debla studenckich igrzysk w Korei.

W III rundzie gry pojedynczej zawodniczka Smeczu Leśnica uległa Japonce Aiko Yoshitomi, ale postawiła rywalce twarde warunki. Wprawdzie premierową odsłonę łatwo wygrała zawodniczka z Kraju Kwitnącej Wiśni 6:2, ale potem zaczęła się twarda wymiana. W drugim secie to tenisistka Smeczu Leśnica miała inicjatywę i zwyciężyła 6:4. O wszystkim decydował trzeci, najdłuższy set. Po 43 minutach zwycięsko z tego boju wyszła Japonka, wygrywając 6:4.

Jegiołka jeszcze nie zakończyła przygody na kortach w Gwangju, choć pożegnała się także z grą podwójną kobiet. W parze z Sylwią Mikołajczuk, po ciężkich bojach wygrały dwie pierwsze rundy, pokonując w tie breakach Dunki Marię Jespersen i Mai Kristin oraz Białorusinki Lidziję Marozawą i Viktorjię Mun, a w ćwierćfinale trafiły na parę Noppawan Lertcheewakarn - Varatchaya Wongteanchai.
Tajki są jednymi z głównych kandydatek do medali, rozstawiono je z dwójką i na korcie udowodniły swoją wyższość, wygrywając w dwóch setach 6:4, 6:4.

Jegiołce pozostała ostania szansa w mikście z Maciejem Smołą. W 1. rundzie mieli oni wolny los, a w drugiej jutro zmierzą się ze szwajcarskim duetem: Sarah Moundir, Raphael Hemmeler.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska