Uniwersjada. Odpadła Jegiołka, szanse na medale mają badmintoniści, a Sobkowicz zagra o 9. miejsce

Dziś w meczu ćwierćfinałowym tenisowego turnieju mikstów po raz ostatni - jak się później okazało - na kort wyszła Justyna Jegiołka. Zawodniczka Smeczu Leśnica i studentka opolskiej WSZiA po tym jak odpadła wcześniej w trzeciej rundzie singla oraz w 1/4 finału debla swoją ostatnią szansę medalową miała wraz z Maciejem Smołą. Na drodze do półfinału stanęli im jednak Brytyjczycy Alexandra Walker i Darren Walsh, którzy wygrali z biało-czerwonymi po tie breaku 10-5. Wcześniej triumfowali w pierwszym secie 7-6, aby w drugim gładko przegrać 1-6.

Tymczasem polskie piłkarki nożne w składzie z naszą Agatą Sobkowicz z 1-ligowego Rolnika B Głogówek zagrają ostatecznie o 9. miejsce Uniwersjady. W spotkaniu o to pokonały bowiem 2-1 Amerykanki, a Sobkowicz została zmieniona w przerwie. W ostatnim meczu rywalkami Polek będą w sobotę Meksykanki, które wygrały 3-2 z Tajwanem.

Pierwsze mecze turnieju badmintonowego mają za sobą reprezentanci Uniwersytetu Opolskiego, aktualni akademiccy mistrzowie naszego kraju. Do rywalizacji jako pierwszy z naszych przystąpił w singlu Mateusz Dubowski. W pierwszej rundzie pokonał 21-15 i 22-00 Fina Petri Hautalą, a w drugiej 21-18 i 21-17 Słoweńca Urbana Turka. Awansował tym samym do czołowej szesnastki i o ćwierćfinał powalczy w sobotę z Koreaińczykiem Wanho Sonem.
Z kolei opolski mikst Aneta Wojtkowska (na co dzień Technik Głubczyce) - Paweł Pietryja miał wolne na inaugurację, a w drugiej rundzie przegrał w dwóch setach do 12 z reprezentantami Tajwanu Kai-Hsin Chiang - Ching-Yao Lu. Wojtkowska na kort wyszła jeszcze w deblu wraz z Karoliną Gajos. W drugiej rundzie zagrały z Japonkami Mirai Shinoda - Natsumi Uratani, którym uległy 10-21, 7-21.

Wreszcie w męskim deblu Pietryja z Dubowskim w pierwszym występie zwyciężyli do 11 i 15 parę P.R. Weerasuriya - U.G. Kariyawasam (Sri Lanka) , a następnie do 12 i 14 egzotyczny debel z Ugandy Herbert Ebayo - Yakoub Musisi. W sobotnim spotkaniu o awans do najlepszej ósemki Polacy zagrają z Koreańczykami Sunghyun Ko - Yongdae Lee.