Uniwersytet Opolski rezygnuje z usług zewnętrznych firm sprzątających

Anna Grudzka
Anna Grudzka
freeimages.com
Wszystkie osoby sprzątające będą teraz zatrudniane na podstawie umowy o pracę. – Stawimy się, na jakość – mówi rzecznik uczelni.

To efekt spotkania Zbigniewa Budziszewskiego, wicekanclerza UO, z Katarzyną Dudą, przedstawicielką Fundacji Centrum CSR.PL. Uczelnia zrezygnowała z zatrudniania pracowników do sprzątania poprzez firmy zewnętrzne, czyli w ramach tzw. outsourcingu. Teraz te osoby będą podlegały uniwersytetowi bezpośrednio. Temat dotyczy osób dbających o czystość w czterech miejscach: Instytucie Sztuki, Katedrze Biologii Molekularnej, na Wydziale Prawa i Administracji oraz Samodzielnej Katedrze Inżynierii Procesowej.

- Uniwersytet Opolski postanowił wrócić do wyższych standardów zatrudnienia. Podjęliśmy taką decyzję, bo troszczymy się o naszych pracowników – tłumaczy Marcin Miga, rzecznik Uniwersytetu Opolskiego.

Nie bez znaczenia była także jakość świadczonych usług. Uczelnia skłaniała się ku przejęciu pracowników już wcześniej, ponieważ nie była zadowolona z pracy firm zewnętrznych. Rozwiązanie wprowadzono na razie testowo.

Jak mówi rzecznik nawet gdyby uczelnia wróciła do świadczenia usług poprzez firmy zewnętrzne, to będzie dbała, by przy każdym postępowaniu dotyczącym wyboru pracowników świadczących usługi sprzątania czy ochrony znalazły się zapisy pro pracownicze, a ludzie byli zatrudniani na podstawie umowy o pracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska