Uniwersytet wziął wszystko

Maria Szylska
Jury konkursu "Mister Architektury" postanowiło w tym roku nie przyznawać głównej nagrody.

Uczestników konkursu uhonorowano dwoma wyróżnieniami pierwszego i drugiego stopnia. Zdobywcami ex aequo wyróżnień pierwszego stopnia zostali: Beata Domińczyk-Łyśniewska i Katarzyna Marciszewska z Opola za projekt budynku dydaktycznego przy ulicy Czaplaka, należącego do Uniwersytetu Opolskiego (inwestor: UO, wykonawca: Przedsiębiorstwo Wykonawcze Rekonsbud) oraz Beata i Adam Szczegielniakowie za projekt budynku Wyższego Seminarium Duchownego i Wydziału Teologii Uniwersytetu Opolskiego przy ulicy Drzymały w Opolu (inwestor: Kuria Diecezjalna, wykonawcy: Zakład Usług Budowlanych Jan Dudzik oraz OPBP "Jedynka" w Opolu). W przypadku Collegium Pedagogicum komisja uzasadniała, że obiekt został zaprojektowany z dużą kulturą. Zastosowano skromne środki wyrazu architektonicznego, adekwatne do pełnionych funkcji dydaktycznych.
- Budynek dobrze wpisuje się w otoczenie i uzupełnia istniejący zespół obiektów uniwersyteckich. Linia zabudowy i gabaryty obiektu zostały dostosowane do układu urbanistycznego. Zarówno forma zabudowy, jak i detal architektoniczny wzbogacają zespół istniejących obiektów - uzasadniał Maciej Mazurek, architekt wojewódzki i przewodniczący jury.
W przypadku seminarium przy ulicy Drzymały komisja podkreśliła bogactwo kompleksu, na który składają się aula, biblioteka, kościół, kaplica, hala sportowa, garaż. Obiekt zaprojektowany został z rozmachem, w sposób funkcjonalny. Charakteryzuje się architekturą ekspresyjną, która kontrastuje z wyrazem starych, pruskich koszar.
Dwa wyróżnienia drugiego stopnia jury postanowiło przyznać: Beacie i Adamowi Szczegielniakom za projekt posterunku Zakładu Energetycznego w Kluczborku oraz Markowi Panethowi za projekt budynku biurowego kędzierzyńskiej spółki IXO Neuber.
Dodatkowe wyróżnienie za rekonstrukcję tzw. domku lodowego w Opolu przy ulicy Barlickiego otrzymali Joanna Wojakowska i Janusz Kalend (za modernizację, pietyzm, dbałość o detal).
Jury podkreśliło rolę Uniwersytetu Opolskiego, który jako inwestor odegrał poważną rolę w kształtowaniu oblicza architektonicznego i urbanistycznego miasta.
Maciej Mazurek, zapytany, dlaczego w tym roku nie przyznano honorowego tytułu "Mistera Architektury", stwierdził, że poziom konkursu był w tym roku wyjątkowo wysoki i wyrównany. - Obiekt kandydujący do "Mistera" musi mieć walory ponadprzeciętne. Oceniane budowle, choć prezentowały bardzo dobrą architekturę, nie były pozbawione drobnych mankamentów, gdy idzie o rozwiązania funkcjonalne i formalne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska