19 kwietnia 1943 r. w warszawskim getcie chwycono za broń. Był to największy zryw Żydów podczas II wojny światowej. Nie mając żadnego wyboru, podjęli nierówną walkę z Niemcami. W środę (19 kwietnia), w 80. rocznicę tamtych dramatycznych wydarzeń mieszkańcy Opola upamiętnili ich uczestników.
Punktem kulminacyjnym było otwarcie na placu Jana Pawła II wystawy „Byli sąsiadami: ludzkie wybory i zachowania w obliczu zagłady”. Została ona przygotowana przez Centralne Muzeum Jeńców Wojennych wspólnie z United States Holocaust Memorial Museum oraz Miastem Opole i Miejską Biblioteką Publiczną w Opolu. Wystawa będzie dostępna do końca maja.
Ekspozycja ma na celu zadawać niewygodne pytania odnośnie Holokaustu. Jak podkreśla dr Renata Kobylarz-Buła, zastępca dyrektora Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych, wymiar edukacyjny wystawy jest nie do przecenienia.
- Ekspozycja dotyczy przede wszystkim tematyki żydowskiej, ich zagłady, ale przez nią możemy zobaczyć zupełnie inne problemy. Możemy dostrzec, pewne mechanizmy funkcjonowania przemocy, tego, jak ona powstawała. To jest właśnie najcenniejsze w tej ekspozycji. Wystawie towarzyszyć będą zajęcia edukacyjne odbywające się w kolejnych dniach – mówi.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, zwraca uwagę, że wystawa dotyka trudnych tematów, ale na mądry sposób pokazuje rzeczywistość tamtych czasów i postaw ludzkich.
- Jakiś bandyta, zbrodniarz, dzikus uznał, że wielomilionową społeczność można wymazać z historii, a wszystkich członków tej społeczności zamordować. Dzisiaj obchodzimy 80. rocznicę przeciwstawienia się temu barbarzyństwu. Oddając hołd tym bohaterom, jednocześnie sami dajemy dowód naszej ludzkości, wrażliwości i empatii – zapewnia.
Jak dodaje, najwięcej wyróżnień Sprawiedliwego wśród Narodów Świata otrzymali Polacy. Dlatego warto przy tej okazji pamiętać też o Polakach ratujących Żydów.
- Na tej wystawie jest pokazany kontekst. Rzeczywiście, inaczej ratowało się Żydów w Polsce, a inaczej na zachodzie Europy. Mam na myśli kary, jakie za to groziły – podkreśla prezydent.
Otwarcie wystawy na placu Jana Pawła II nie było jedynym wydarzeniem w ramach obchodów. Godzinę wcześniej odbyło się spotkanie przy głazie upamiętniającym miejsce, w którym do 9 listopada 1938 r. znajdowała się tzw. nowa synagoga. Dziś jest to symboliczne miejsce dla upamiętnienia Holokaustu w Opolu. Złożono tam kwiaty, a także odczytano fragment książki „Trzy życia Ireny Gelblum”.
Gmach znajdujący się na dzisiejszej ul. Barlickiego został spalony w ramach „nocy kryształowej”. Ówczesny rabin opolskiej gminy żydowskiej Hans Hirschberg został zmuszony do własnoręcznego jej podpalenia.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?