Nowy rok zawodniczka Gwardii rozpoczęła od trzeciego miejsca w turnieju World Masters w południowokoreańskim Su-wonie, które powtórzyła na Węgrzech.
Wczoraj nasza zawodniczka rywalizowała podczas trzeciego turnieju PŚ, który rozegrano w Warszawie i ponownie zajęła trzecie miejsce. Opolanka w pierwszej rundzie miała wolny los, a w następnej pokonała przed czasem Rosjankę Ksenię Czibisową. W ćwierćfinale także po akcji na ippon wyeliminowała Litwinkę Sandrę Jablonskyte i znalazła się w strefie medalowej.
W półfinale dżudoczka Gwardii trafiła na Francuzkę Evę Bisseni i znów walka zakończyła się przed czasem. Tym razem jednak pokonaną była Polka. Rywalka wygrała później cały turniej, a Sadkowskiej pozostała walka o brąz. I tak jak w dwóch poprzednich zawodach, także i tym razem wywalczyła go na macie, pokonując po dwóch akcja ocenionych na yuko Rosjankę Polinę Bielousową.
Sadkowska była jedyną Polką, która w Warszawie stanęła na podium. W rywalizacji zabrakło ostatecznie jej klubowej koleżanki Martyny Martynowicz.
W Pradze rywalizowali z kolei mężczyźni, a w stawce zawodników w kategorii 66 kg znalazł się Tomasz Kowalki. Dla dżudoki AZS-u Opole był to pierwszy start od blisko dziesięciu miesięcy. W tym czasie wicemistrz Europy przeszedł operację barku i rehabilitację.
W pierwszej walce preelimi-nacji Kowalski pokonał po 36 sekundach Włocha Enrico Parlatiego, ale w kolejnej uległ wyraźnie na punkty Francuzowi Florentowi Urani i pożegnał się z turniejem. Co ciekawe Francuz pokonał w półfinale Pawła Zagrodnika, konkurenta Kowalskiego do wyjazdu na igrzyska w Londynie. Zagrodnik był ostatecznie trzeci.
Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
