Urząd marszałkowski przedstawił kolejny wariant przebiegu obwodnicy Nysy. Jest najkrótszy i obejmuje miejscowość Podkamień

Urząd marszałkowski przedstawił kolejny przebiegu obwodnicy Nysy w ciągu drogi wojewódzkiej do Głuchołaz. Jest najkrótszy i obejmuje miejscowość Podkamień.

- Pojawił się wariant nr 4, który tak naprawdę odpowiada na to wszystko, co było podnoszone przez mieszkańców w pierwszych konsultacjach – mówi Daniel Palimąka, wicedyrektor biura marszałka.

Wskazany wariant jest kolejnym zaproponowanym przez projektantów. Jest najkrótszy, ale wymaga budowy wiaduktów nad linią kolejową i drogą gminną, a także budowy mostu nad rzeką Kamieniec.

Od poprzednich różni się tym, że obejmuje miejscowość Podkamień, gdzie znajduje się tzw. Aleja Dębowa, gdzie rośnie 11 dębów szypułkowych o obwodach od 330 do 470 cm.

- Od razu zaznaczam, że nie ma problemu z wiekowymi dębami, które znajdują się w obrębie tej miejscowości, bo po pierwsze my tych dębów nie dotykamy, a dodatkowo przeprowadziliśmy także badania, dotyczące tego, co zrobić, żeby inne prace wokół nie spowodowały tam żadnych problemów – podkreśla Palimąka.

Obwodnica będzie się zaczynać na rondzie na drodze krajowej nr 42 w Niwnicy, a kończyć za Podkamieniem. Jej długość wyniesie 4,5 km.

- Kolejnym krokiem będzie złożenie wniosku o wydanie pozwolenia środowiskowego i wtedy dopiero rozpoczną się te właściwe społeczne konsultacje z mieszkańcami. Najważniejsze, że posuwamy się do przodu, aby proces uzgodnień i dokumentacyjny zakończył się w tym roku – mówi Palimąka.

Szacowany koszt inwestycji to 78 mln zł, a samorząd województwa ma na ten cel otrzymać dotację z budżetu państwa.

– Chcielibyśmy, żeby inwestycja ruszyła za rok – podsumowuje Palimąka.

Kolejna nitka obwodnicy Nysy powstanie by połączyć drogę wojewódzką nr 411 z Głuchołaz z drogą krajową nr 41. Dzięki temu pojazdy jadące w kierunku granicy i z powrotem nie wjadą do Nysy. Odciążony zostanie też Podkamień, którego obejście zostało uwzględniono w wybranym wariancie.