Z namysłowskiego oddziału fabryki Coroplast zwolniono całą załogę, czyli blisko 200 osób.
Dotychczas w pośredniaku zarejestrowało się jedynie 95 osób.
Nie wiadomo co dzieje się z ponad setką bezrobotnych kobiet, które pracowały w fabryce.
- Problem w tym, że nie mamy z tymi paniami żadnego kontaktu. Sprawa jest pilna, ponieważ chcemy zdobyć pieniądze na szkolenia zawodowe, które pozwolą podnieść ich kwalifikacje na rynku pracy. Dlatego prosimy dawne pracownice fabryki, by zgłaszały się do naszego urzędu. Chcemy dać im możliwość samodzielnego wybrania takich kursów, które będą je interesować. W ofercie mamy kursy z 32 profesji - wyjaśnia Zbigniew Juzak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Namysłowie.
Jeśli pośredniakowi uda się zdobyć pieniądze, to szkolenia ruszyłyby już w kwietniu i potrwają do maja. Każdy uczestnik kursu (bez prawa do zasiłku) dostawałby około 551 zł brutto.
Więcej informacji można uzyskać w urzędzie pracy w Namysłowie lub dzwoniąc do doradców zawodowych - tel. 077 419 09 20.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
