Nagrody i podwyżki dla urzędników ratusza wstrzymano w ubiegłym roku. Tłumaczono to ciężką sytuacją budżetu miasta, wywołaną kryzysem gospodarczym. Dziurę budżetową szacowano nawet na kilkadziesiąt milionów złotych. W tym roku prezydent chce wrócić do przyznawania nagród dla wyróżniających się pracowników. Planuje na ten cel przeznaczyć 200 tys. zł.
- Nagrody, choć wzbudzają wiele emocji, tak naprawdę są zwykłym instrumentem służącym do zarządzania zasobami ludzkimi - przekonuje Anna Jędrzejak, skarbnik miasta. - Prezydent chce wyróżnić m.in. te osoby, które jeszcze w 2009 roku wykazały się szczególnym zaangażowaniem w wykonywaniu obowiązków. Znam wielu urzędników z pionu finansowego, którzy powinni je otrzymać.
Radni propozycją są mocno zdziwieni.
- Przecież jeszcze kilka miesięcy temu słyszeliśmy, że musimy wdrożyć ostry program oszczędnościowy - przypomina Andrzej Namysło, przewodniczący klubu Lewicy. - Nagrody powinny istnieć, bo za wyróżniającą się pracę należą się pieniądze, ale nie wiem, czy nas na nie stać. Chyba, że kiedy mówiono o trudnej sytuacji było to mydlenie oczu opozycji.
Jędrzejak twierdzi, że radny się myli. Do budżetu wpłynęły w tym roku dodatkowe pieniądze i stąd możliwość ich rozdysponowania.
- Biorąc pod uwagę, że urzędników mamy w ratuszu ponad 500, to kwota 200 tys. zł nie jest wcale duża - przekonuje skarbniczka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?