- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 7.25 i do urzędu pojechał nasz patrol, który przebadał pracownika - potwierdza Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Okazało się, że urzędnik ma około promila alkoholu w wydychanym powietrzu. - Protokół z badania wraz z notatką trafi do pracodawcy, natomiast my prawdopodobnie skierujemy sprawę do sądu - dodaje policjantka.
Za stawienie się w pracy w stanie nietrzeźwości grozi areszt lub grzywna, ale dotkliwszą karą może być zwolnienie z pracy, bo takie zachowanie stanowi ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych.
- Nakazałem pracownikowi opuścić urząd, wszczęliśmy oczywiście postępowanie dyscyplinarne, ale czekamy jeszcze na dokumenty z policji - mówi Waldemar Wójcicki, wiceburmistrz Grodkowa. - Ostateczna decyzja będzie należała do burmistrza, który obecnie jest w delegacji - w urzędzie będzie w poniedziałek.
Wiceburmistrz nie ukrywa zaskoczenia sytuacją.
- Zdarzało się, że stwierdzaliśmy stan po spożyciu alkoholu na przykład u pracowników interwencyjnych - mówi Waldemar Wójcicki. - Tutaj chodzi jednak o doświadczonego pracownika z wieloletnim stażem i jest mi z tego powodu bardzo przykro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?