Rozmawiają dwaj koledzy:
- Ostatniej nocy udało mi się przekonać Mariolę, żeby wreszcie powiedziała "tak".
- To świetnie, kiedy ślub?
- A po co ślub?
Rozmawia dwóch kolegów w knajpie:
- Żona to bardzo kosztowna rzecz.
- I niestety trwała.
Mąż do żony:
- Kochanie, zbliżają się twoje urodziny. Jaki chciałabyś dostać prezent?
- Chcę rozwodu!
- No, mówiąc szczerze, nie jestem przygotowany aż na taki wydatek.
Porodówka, lekarz podchodzi do rodzącej:
- Czy ojciec dziecka będzie obecny przy porodzie?
- Nie, panie doktorze. Oni z mężem bardzo się nie lubią.
Na przyjęciu w firmie jakaś blondynka podchodzi do faceta w garniturze:
- Dzień dobry, jestem żoną Zenka Nowaka, pan jest jego szefem?
- Tak, a skąd pani wie?
- Bo mąż tak świetnie pana naśladuje, że wszyscy w domu pękamy ze śmiechu.
Hrabia pyta lokaja:
- A co tak chlupocze w twoim bucie, Janie?
- Owsianka, jaśnie panie.
- A co w twoim bucie robi owsianka?
- Chlupocze, jaśnie panie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?