Uśmiechnij się (23 maja 2007)

rys. Andrzej Czyczyło
rys. Andrzej Czyczyło

Sąsiadka mówi do sąsiadki:
- By się pani wstydziła mówić na Nowakową takie straszne rzeczy. Przecież to taka porządna kobieta!
- A skąd ja mogę wiedzieć, że ona taka porządna? Przecież ja jej nie znam!

Z pamiętnika dziadka:
"Kiedy byłem mały, bawiłem się zabawkami. Wtedy nie znałem jeszcze dziewczynek..."

Milioner spisuje testament ze swoim prawnikiem:
- A po słowach, że nic nie dostaną, niech pan jeszcze zarechocze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska