O tę rymowankę z filmu "Pada Shrek" mają pretensje posłowie PiS do telewizji TVN, która go w święta wyemitowała. Że niby wcale nie o ptaka chodziło, bo wiadomo, co pokazuje tata ładnej mamie, którą uda mu się zdybać w łóżku.
Owszem, nie da się chyba ukryć, że autor tekstu pojechał po bandzie i chodziło mu dokładnie o to, czego się przed telewizorami domyślili nie tylko czujni na seksualne aluzje posłowie PiS. Tyle tylko, że oni akurat nie powinni się tak otwarcie przyznawać do tego, z czym kojarzy im się ptak. Nie powinni ze względu na swego szefa, nie dość, że ptasim określanego mianem, to jeszcze obraźliwego nad wyraz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?