Zakaz wstępu do lasu wydany został w poniedziałek. Ma obowiązywać do odwołania.
Zakaz jest skutkiem marznącego deszczu, który padał w Oleskiem przez dwa dni (9-10 stycznia).
- Opady deszczu przy temperaturze ujemnej spowodowały niespotykane dotąd w takiej skali oblodzenie koron drzew - informuje oleski nadleśniczy Edward Rosół.
- Pod ciężarem lodu obłamują się gałęzie, całe korony drzew, drzewa się pochylają, a następnie wywracają - ostrzega Edward Rosół. - Utrzymujący się mróz nie poprawia sytuacji, a nadchodzące opady śniegu przyczynią się do jej pogorszenia.
Poniedziałkowe opady śniegu jeszcze pogorszyły sytuację i przyczyniły się do dalszego uszkodzenia drzewostanów.
- W obecnych warunkach każdy przebywający w lesie narażony jest na śmiertelne niebezpieczeństwo ze strony upadających drzew lub ich części - ostrzegają władze nadleśnictwa Olesno.
Największe szkody wystąpiły w lasach terenie gmin: Olesno i Radłów.
Zakaz wstepu do lasów obowiązuje na terenie całego Nadleśnictwa Olesno.
Temu, kto złamie zakaz, grozi nie tylko grzywna w wysokości 500 zł, ale przede wszystkim niebezpieczeństwo przygniecenia łamiącymi się konarami i drzewami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?