"Uwielbiamy panikować " - komentarz Łukasza Żygadły, dyrektora TVP3 Opole

Łukasz Żygadło
Polecam każdemu Szanownemu Czytelnikowi książkę prof. Andrzeja Zybertowicza „Samobójstwo oświecenia?” Można w niej przeczytać o badaniach i wnioskach, które dzisiejszy doradca prezydenta RP oraz wybitny socjolog, wraz z zespołem, przeprowadzili, zastanawiając się nad tym, w jaki sposób neuronauka i nowe technologie pustoszą ludzki świat.

Idąc dalej za tą publikacją, można wysuwać coraz śmielej idące wnioski, że w dzisiejszym świecie, napakowanym mediami społecznościowymi, które już dawno zdążyły uzależnić od siebie większość światowych społeczeństw, można wywołać panikę za sprawą kilku krótkich filmów lub postów wrzuconych do serwisów Facebook i Instagram.

Prosty przykład. Jedno zdjęcie z zatłoczonej stacji benzynowej i rusza lawina, której nie można zatrzymać. Post jest udostępniany, komentowany, a ludzie wychodzą z domów, żeby czym prędzej zdążyć zatankować samochód do pełna, bo jeszcze zabraknie paliwa. Podobnie w ostatnim czasie było z cukrem.

Jak to jest, że kolejny raz daliśmy się wrobić? Z półek sklepowych zniknął cukier. Część ludzi kupuje ten produkt tak jak dawniej, część (tak jak ja) nie używa go w domu i w pracy, a inna część wystraszyła się, że w sezonie tworzenia dżemów i przetworów, zabraknie im podstawowego składnika do ich przygotowania.

Według sondażu UCE Research i SYNO Poland, 89,9 proc. Polaków słyszało o brakach cukru w sklepach. 57,1 proc. ankietowanych trafiło na tę wiadomość, przeglądając Internet, tj. serwisy i portale informacyjne czy social media. Z sondażu wynika, że 12,9 proc. Polaków, w związku z doniesieniami o brakach w sklepach, kupiło cukier w nadmiarze. 86,5 proc. obywateli nie uległo panice. Pytanie brzmi, ile osób odpowiedziało szczerze?

Spójrzmy dokładnie o co chodzi. Przyjmujemy informację przeglądając Internet. Ciekawe jak wiele osób, zgłębia daną wiadomość? Ilu odbiorców informacji doczyta, że nic złego się nie dzieje, że Polsce nie zabraknie cukru, a jego chwilowe braki wynikają z trudnościami dostaw zagranicznych koncernów, które dostarczają nam produkt. A to już temat na inną rozmowę, bowiem jest czymś kompletnie absurdalnym, że w Polsce, gdzie od lat produkowano cukier, dziś trzeba go sprowadzać…
Proszę, nie panikujmy. Każdemu, kto chce wywołać chaos, lub zrobić sobie wyniki oglądalności w mediach społecznościowych, właśnie o to chodzi.

Strefa Biznesu: Polskie firmy muszą być bardziej innowacyjne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie