3 z 10
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Kryzys sejmowy, który polegał m.in. na blokowaniu przez...
fot. Fot. Adam Guz / Polska Press

VIII kadencja Sejmu w pigułce. Najważniejsze wydarzenia VIII kadencji Sejmu. Ryszard Petru na Maderze, Kaczyński o "zdradzieckich mordach"

Kryzys sejmowy, który polegał m.in. na blokowaniu przez posłów opozycji mównicy na sali plenarnej, rozpoczął się 16 grudnia 2016 roku. Przyczyną protestu były zmiany w organizacji pracy dziennikarzy w Sejmie, którzy mieli zostać przeniesieni do nowego Centrum Medialnego w budynku F, który jest oddalony od głównego budynku Sejmu o 150 metrów.

Oprócz tego planowano wprowadzenie zakazu nagrywania parlamentarzystów przed lub po zakończeniu obrad Sejmu. Telewizje miałyby wyznaczone jedno miejsce do prowadzenia relacji na żywo z Sejmu, a liczbę akredytacji, o które mogą starać się redakcje, zamierzano ograniczyć do dwóch na jedno medium.

16 grudnia 2016 w trakcie trzeciego czytania ustawy budżetowej na rok 2017, poseł Platformy Obywatelskiej Michał Szczerba, który zgłosił się do zabrania głosu w sprawie poprawki dotyczącej finansowania orkiestry Sinfonia Varsovia, został wykluczony z obrad przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Powodem miało być zakłócanie pracy izby (Szczerba wyszedł na mównicę z kartką z hasztagiem #WolneMediawSejmie). W reakcji na to wydarzenie grupa posłów PO i Nowoczesnej zablokowała mównicę w Sali Posiedzeń Sejmu.

Protest i blokowanie mównicy trwał do 12 stycznia 2017 roku. Opozycja protestowała nawet podczas Świąt Bożego Narodzenia. W międzyczasie przeniesiono obrady Sejmu do Sali Kolumnowej, gdzie je dokończono. Według wielu polityków opozycji, było to działanie niezgodne z prawem. Prezes Prawa i Sprawiedliwości nazwał z kolei działania opozycji "próbą puczu".

Zobacz również

Samochód wjechał na torowisko tramwajowe na al. 23 stycznia w Grudziądzu

Samochód wjechał na torowisko tramwajowe na al. 23 stycznia w Grudziądzu

Tragedia w Żorach. 37-latek prawdopodobnie zatruł się czadem. Zmarł na miejscu

Tragedia w Żorach. 37-latek prawdopodobnie zatruł się czadem. Zmarł na miejscu

Polecamy

Z TikToka zasięgasz kosmetycznych porad? Ekspertka ostrzega przed takimi zabiegami

Z TikToka zasięgasz kosmetycznych porad? Ekspertka ostrzega przed takimi zabiegami

Spłonęło elektryczne auto. Samochód za milion złotych spłonął jak pochodnia!

Spłonęło elektryczne auto. Samochód za milion złotych spłonął jak pochodnia!

Ta sałatka to bomba witaminowa. Zjesz ją szybciej niż zrobisz

Ta sałatka to bomba witaminowa. Zjesz ją szybciej niż zrobisz