- Do wyników sondażu podchodzę bez emocji, bo one mają to do siebie, że nie zawsze się sprawdzają. Słaby wynik Tadeusza Jarmuziewicza mnie natomiast nie dziwi, bo on jest człowiekiem niewidzialnym. Jako poseł ani jako minister ważnego resortu nie zrobił nic dla Opola, wynik sondażu to zapłata za jego lenistwo. Kandydat partii rządzącej, do niedawna w rządzie, powinien być w tym sondażu pierwszy, i to z 40-proc. poparciem.
Zobacz: Sondaż "Prezydent Opola 2014"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?