Na inaugurację Orlen superligi odmłodzona drużyna Gwardii Opole wybrała się do Wrocławia, gdzie zmierzyła się z miejscowym Śląskiem. Rywal to beniaminek, który w poprzednim sezonie awansował z imponującym dorobkiem 22 zwycięstw w 26 spotkaniach.
Mecz w hali Orbita zapowiadał się tym ciekawiej, że to do drużyny Śląska przeniósł się z Opola Mateusz Jankowski, który przez ostatnie 10 lat występował w Gwardii. W tym czasie zyskał sobie wśród kibiców status sportowej legendy, a jego numer 18 został zastrzeżony.
Pierwszego gola dla Gwardii w bieżących rozgrywkach zdobył w 2. minucie Daniel Jendryca. Potem 3 bramki zdobyli gospodarze, dla których było to pierwsze prowadzenie w tym meczu. W kolejnych kilku minutach Piotr Jędraszczyk trafił 3 razy dla Gwardii. Kiedy goście wykorzystali karę Huberta Korneckiego (znów 2 razy trafił Daniel Jendryca), zrobiło się już 6:3 dla Gwardii. Do końca pierwszej połowy gracze z Opola powiększali swoją przewagę. Po trafieniu Fabiana Sosny obie ekipy schodziły na przerwę przy prowadzeniu Gwardii 14:9.
Opolanie świetnie zaczęli również drugą połowę, rzucając gola jako pierwsi. Potem jednak gwardyjska maszyna zacięła się, pozwalając rzucić szczypiornistom Śląska aż 8 bramek z rzędu! Przez 16 minut gole trafiali tylko gospodarze. Po trafieniu Mateusza Jankowskiego prowadzili już 17:15. W 49. minucie przebudził się Mateusz Wojdan, dzięki którego trafieniu goście przebudzili się. Po dwóch bramkach Andrzeja Widomskiego zrobiło się 18:18. Końcówka meczu była bardzo zacięta, jednak to gwardziści pokazali w niej charakter. W ostatniej minucie Piotr Jedraszczyk ustalił wynik rywalizacji po trafieniu na 22:20.
Podsumowując, we Wrocławiu Gwardia zagrała całkiem przyzwoite spotkanie. Z pewnością przez najbliższy tydzień trenerowi Bartoszowi Jureckiemu sen z oczu będzie spędzał przestój w grze, który przydarzył się jego drużynie między 33. a 49. minutą.
Śląsk Wrocław – Gwardia Opole 20:22 (9:14)
Śląsk: Dudek (14 obron, 42 proc.), Małecki (2 obrony, 40 proc.) – Salacz 3, Mucha 3, Kawka 3, Nastaj 2, Majewski 2, Cegłowski 2, Gądek 2, Jankowski 2, Cepielik 1, Kornecki .
Gwardia: Ałaj (13 obron, 42 proc.) – Jendryca 6, Wojdan 5, Jędraszczyk 5, Widomski 3, Pelidija 2, Sosna 1, Łangowski, Wrzesiński, Luksa, Aksamit, Kamiński.
Polska kadra znowu w dół
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?