Najlepsza ekipa 2 ligi kobiet w minionym sezonie do kolejnych rozgrywek przystąpi pod nową nazwą. Sponsorem nie będzie już bowiem Energetyka Cieplna Opolszczyzny, gdyż trzyletnia umowa została wypowiedziana z końcem kwietnia i obowiązywała do wczoraj.
- Zagramy jako AZS Uniwersytet Opole - podkreśla Marek Masnyk, rektor uczelni pod auspicjami, której gra drużyna i zapewnia, że nie ma nad nią żadnych czarnych chmur. - Na pewno nie trzeba się obawiać o to czy wystartujemy .
Nie zmienia to faktu, że według założeń przedstawicieli klubu, by godnie prezentować się na zapleczu elity potrzeba około 600-700 tys. zł.
- Jako obywatel Opola i osoba, która reprezentuje je na wielu sportowych płaszczyznach liczę, że władze miasta podejdą profesjonalnie do podziału pieniędzy na siatkówkę kobiet - nie kryje trener opolanek Patryk Fogel. - Tak czy inaczej mam zapewnienie od rektora, że jesteśmy wypłacalni i możemy myśleć o nowym sezonie.
Przygotowania do niego mają zacząć się na początku sierpnia. Na razie jednak jeszcze nie wiadomo kto zostanie w zespole, a kto odejdzie. Według zapewnień władz klubu rewolucji w składzie nie będzie.
- Teraz żadnych konkretów nie mogę podać, ale założenie jest takie, żeby utrzymać jak najwięcej dziewczyn, a już na pewno kręgosłup drużyny - zdradza koncepcję Fogel. - Nie będziemy wymieniać całego składu, bo chcemy też docenić te siatkarki, które wywalczyły awans, ale chcemy się też wzmocnić bo wiadomo, że wyższa liga to i wyższe wymagania, a też chcemy o coś w niej powalczyć.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Trener nie kryje również, że ideałem byłoby znalezienie takich zawodniczek, które łączyłby grę ze studiami.
- Fajne jest to, że dziewczyny same się do nas zgłaszają bo wiedzą, że jest solidny klub, wszystko poukładane i warto u nas grać - podkreśla z optymizmem trener Fogel.
Z innych ważnych zmian to zespół raczej nie będzie występował w mającej swój klimat, ale jednak za małej jak na wymogi 1 ligi hali przy ul. Pułaskiego. Trzeba więc poszukać innego rozwiązania.
- Jest kilka propozycji, ale mamy jeszcze trochę czas żeby zgłosić do rozgrywek odpowiedni obiekt - tłumaczy kierownik opolskiej drużyny Jan Piotrowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?