Nowa oczyszczania w Białej zastąpiła proste zbiorniki kontenerowe z lat 80. ubiegłego wieku, dla których pozwolenie na użytkowanie wygasa pod koniec tego roku. Odprowadzane przez stare urządzenia ścieki nie spełniają dzisiejszych norm. Nowa, zmodernizowana oczyszczalnia kosztowała gminę 6 mln złotych. Biała dostała na to 4 mln zł wsparcia z unijnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego. Poprzednie władze gminy planowały przyłączenie miasta do sąsiedniej oczyszczalni zakładowej w rozlewni wód Ustronianka.
- Decyzja o budowie samodzielnej oczyszczalni była dla mnie jedną z pierwszych - mówi burmistrz Białej Edward Plicko. - Nie chciałem, żeby gmina była uzależniona od prywatnego przedsiębiorcy, co w przyszłości mogłoby rodzić problemy. Potem okazało się, że prywatna oczyszczalnia nie ma części mechanicznego oczyszczania. I tak musielibyśmy wybudować podoczyszczalnię, co spowodowałoby dodatkowe koszty odprowadzania ścieków dla mieszkańców. Dzięki tej inwestycji ceny będą o wiele niższe niż gdybyśmy ścieki odprowadzali do prywatnej firmy.
Koszt utrzymania, obsługi i amortyzacji nowoczesnych urządzeń spowoduje w przyszłym roku wzrost ceny ścieków w gminie, która obecnie wynosi ok. 6 zł za metr sześc. Ile wyniesie podwyżka? Tego na razie władze nie ujawniły. Burmistrz Plicko nie wykluczył, że budżet gminy może częściowo dopłacać swojej spółce do oczyszczania nieczystości.
Oczyszczalnia może w ciągu doby przyjąć 370 metrów sześciennych ścieków. Obecnie przyjmuje ok. 200 kubików z samej Białej, ma więc rezerwę. Wioski w gminie Biała nie są skanalizowane. Gmina dopłaca natomiast do budowy ok. 10 przydomowych oczyszczalni w ciągu roku.
OPOLSKIE INFO - 05.10.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?