W Bierawie zbudowano eleganckie mieszkania dla najuboższych

Daniel Polak
Wicewójt Bierawy Krzysztof Ficoń pokazuje jeden z nowiutkich i pachnących jeszcze świeżością lokali dla najbiedniejszych w Bierawie. - Jak już coś budujemy, to porządnie - mówi wicewójt Ficoń.
Wicewójt Bierawy Krzysztof Ficoń pokazuje jeden z nowiutkich i pachnących jeszcze świeżością lokali dla najbiedniejszych w Bierawie. - Jak już coś budujemy, to porządnie - mówi wicewójt Ficoń. Daniel Polak
Podobne powstaną w Kędzierzynie-Koźlu i Głubczycach. Dostać je to jak wygrać w totolotka.

Przestronny salon z piecem kominkowym, podłogi wyłożone ładnymi panelami, osobna kuchnia, wykafelkowana łazienka, pomieszczenie gospodarcze i miejsce parkingowe przed domem - to nie oferta dewelopera, ale opis lokali socjalnych dla najuboższych mieszkańców gminy Bierawa.

Samorząd wybudował dom z czterema takimi mieszkaniami. - Kosztowało nas to 530 tys. zł, ale 130 tys. zł wyniosła dotacja Banku Gospodarstwa Krajowego - wylicza koszty inwestycji wójt Bierawy Ryszard Gołębowski.

Budynek jest ocieplony, o opał każdy z mieszkańców będzie musiał jednak zadbać sam. Do jego składowania lokatorzy dostaną jednak osobne pomieszczenia.

Lokale socjalne z definicji należą się osobom bezrobotnym, ubogim, wielodzietnym rodzinom czy ofiarom przemocy domowej. Czynsze w nich są wręcz symboliczne i wynoszą po kilkadziesiąt złotych miesięcznie. W Bierawie lista oczekujących na "socjal" liczy 40 rodzin.

- Ci, którzy otrzymają nasze nowe mieszkania, mogą się czuć, jakby wygrali w totolotka - uśmiecha się wójt Bierawy. Władze gminy jeszcze nie wiedzą, komu je przyznają. - Na pewno wybierzemy osoby odpowiedzialne, żeby nie zdewastowały tych lokali - podkreśla Gołębowski.

To pierwszy budynek tego typu, jaki gmina zbudowała po 1945 roku. Dlaczego od razu w takim dobrym standardzie?

- Jak już coś budujemy, to porządnie - tłumaczą władze gminy

To o tyle istotne, że dotychczas samorządy zazwyczaj organizowały lokale socjalne w starych, nierzadko przedwojennych ruderach. Kędzierzyn-Koźle też idzie tą drogą co Bierawa i buduje cały blok socjalny na osiedlu Sławięcice. Prace już trwają.

- Przy ul. Dąbrowszczaków powstaje 36 mieszkań, w większości socjalnych. Zostaną oddane do użytku w tym roku - zapowiada Jarosław Jurkowski, rzecznik prasowy prezydenta Tomasza Wantuły. Będą to jedno- i dwupokojowe lokale z aneksem kuchennym, na podłogach położone zostaną wykładziny. Łazienka z prysznicem wyłożona będzie płytkami. Ciepło dostarczy kotłownia w budynku. Koszt - 2,5 mln zł.

O budowie mieszkań socjalnych mówi się także w Głubczycach. Gmina ma już dokumentację i projekt techniczny. Mowa o 36 mieszkaniach, z których sporą część zajmą w przyszłości właśnie najbiedniejsi. Niecały rok temu 36 eleganckich mieszkań socjalnych zbudowano także w Łące Prudnickiej (gm.Prudnik).W tym celu zaadaptowano stary biurowiec Ruchu.

I choć trend się zmienia, to wciąż nie brak gmin, które wolą umieszczać najuboższych w rozsypujących się blokach i kamienicach.

Gdzieniegdzie, jak np. w Szymiszowie, tworzą się nawet socjalne getta. W tej miejscowości gmina Strzelce Opolskie kwateruje m.in. dłużników z lokali komunalnych. Budynek jest w opłakanym stanie, większość łazienek, które znajdują się jedynie na korytarzach, jest zdewastowana przez lokatorów. O kapitalnym remoncie na razie nikt nie myśli.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska