W Brzegu powstaje Szpitalny Oddział Ratunkowy

Fot. Jarosław Staśkiewicz
- Budynek dla karetek jest już prawie gotowy - pokazuje Mariusz Grochowski, dyrektor szpitala.
- Budynek dla karetek jest już prawie gotowy - pokazuje Mariusz Grochowski, dyrektor szpitala. Fot. Jarosław Staśkiewicz
Ma kosztować 6 milionów złotych. Na pacjentów będzie czekała nowa sala operacyjna, a na pogotowie ciepły podjazd.

To pierwsza taka budowa na terenie powstałego przed 44 laty szpitalnego kompleksu przy ul. Mossora. Do skrzydła, w którym znajduje się m.in. izba przyjęć, budowlańcy dostawiają nowe budynki.

- Z tej strony będzie ciepły podjazd dla karetek pogotowia, a z tej sale obserwacyjne i sala operacyjna - pokazuje Mariusz Grochowski, dyrektor Brzeskiego Centrum Medycznego.

W ten sposób izba przyjęć zamieni się w Szpitalny Oddział Ratunkowy z prawdziwego zdarzenia.
Pacjenci po ciężkich wypadkach będą trafiali prosto na nową salę operacyjną, gdzie przejdą pierwsze
konieczne zabiegi ratujące życie.

- Dla nas najważniejszy jest ciepły podjazd - mówi Mariusz Baran, kierownik zespołów wyjazdowych w brzeskim pogotowiu ratunkowych.

Ciepły podjazd to nic innego jak hol przypominający duży garaż, do którego będą mogły wjeżdżać karetki z pacjentami.

- Komfort dla pacjenta będzie nieporównywalny z warunkami, jakie mamy teraz - dodaje Baran. - W zimie, albo w czasie deszczu musimy dodatkowo okrywać ludzi na noszach i jak najszybciej przenosić ich z karetek do budynku. Teraz będzie tak, jak w całej Europie.

Prace budowlane zostaną zakończone w październiku, nieco dłużej potrwa wyposażanie SOR-u w sprzęt (część jest już zakupiona). Dopiero gdy oddział będzie gotowy, Brzeskie Centrum Medyczne będzie mogło się starać o dodatkowy kontrakt z Narodowego Funduszu Zdrowia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska