W Brzegu powstanie nowy budynek ZUS

Inspektorat ZUS-u mieści się w wynajmowanym budynku przy ul. Wyszyńskiego. Pracownicy narzekają, że cisną się w małych pokojach, a petenci muszą czekać w wąskim korytarzu.

- W niedużym pokoju siedzi nas pięć, a ludzie nie mają gdzie usiąść. Bywa, że wychodzimy na korytarz i tam przy stoliku pomagamy wypełniać dokumenty - mówi jedna z urzędniczek.

ZUS znalazł receptę: będzie budował nową siedzibę na kupionej w tym celu działce przy ulicy Starobrzeskiej. Wiadomo, że budynek będzie dwupiętrowy, z windą i podjazdem dla niepełnosprawnych.

- Rozpoczęcie prac budowlanych przewidziane jest na marzec 2009 roku, a zakończenie na lipiec 2010 roku - informuje Agnieszka Granatowska, rzecznik opolskiego oddziału ZUS. Inspektorat ma mieć blisko 1400 m kw. powierzchni, ale rzeczniczka nie chce zdradzić, ile będzie kosztował.

O pomoc w oszacowaniu kosztów budowy poprosiliśmy jednego z przedsiębiorców budowlanych.

- Przy dobrym wykonawstwie, licząc z podłogami i drzwiami, będzie to nie mniej niż 4 tys. zł za metr kwadratowy - mówi właściciel opolskiej firmy.
Oznacza to, że budynek będzie kosztował co najmniej 5,6 mln złotych. Gdy dodać do tego wyposażenie, meble i parking, ZUS będzie musiał wydać ponad 6 mln.

- To wyrzucanie pieniędzy w błoto - ocenia Marian Rokitnicki, przedsiębiorca z Brzegu. - Muszę tu przychodzić dwa razy w miesiącu i problemem nie jest ciasnota, ale biurokracja. Żeby dostać zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami, idę po wniosek do jednego pokoju, podbijam go w drugim, a potem czekam dwa tygodnie. Nie wiem, po co im te komputery. Naprawdę lepiej byłoby, gdyby te miliony przeznaczyć np. na dom starców albo dom dziecka.

Pod ZUS-em trudno znaleźć zwolenników budowy nowego inspektoratu. - Przecież kolejki w nowym budynku nie znikną i wcale rzadziej nie będziemy musieli przychodzić. To jest problem - mówili nam ludzie.