W Chrząszczycach śpiewali kolędy w 4 językach

Redakcja
Kolędy i pastorałki śpiewano po polsku, niemiecku i angielsku.
Kolędy i pastorałki śpiewano po polsku, niemiecku i angielsku. Krzysztof Świderski
Nabożeństwa "Śpiewamy i gramy dla Pani z Góry Karmel" w parafii w Chrząszczycach ma już 13-letnią tradycję.

Po raz 1. współorganizatorem był Zarząd Gminny TSKN w Prószkowie.
- Chcemy w ten sposób przypomnieć o pięknej tradycji śpiewania kolęd. Nawet w domach śpiewamy ich coraz mniej - mówi lider TSKN Norbert Rasch.

Wystąpili: schola parafialna pod kierownictwem Katarzyny Długosz, Paulina Klosa, oraz Norbert Rasch solo i w towarzystwie Pauliny Klosy i córki Pauliny. - Kolędy śpiewam, od kiedy pamiętam - mówiła 1-klasistka Natalia Kiwus, najmłodsza z występujących w scholi dziewcząt. - W domu śpiewamy po polsku i po niemiecku. Uczę się niemieckiego w szkole.

Kolędy i pastorałki śpiewano po polsku, niemiecku i angielsku. "Adeste Fideles" wykonano, wspólnie z wiernymi, po łacinie. Ingeborg Odelga recytowała Wiersz J.von Eichendorffa "Markt und Strassen stehn verlassen".

Na zakończenie "Cichą noc" zaśpiewano wspólnie, po polsku i niemiecku.

Uczestniczy nabożeństwa brawami przyjęli wykonaną "na bis" przez Norberta Rascha i towarzyszące mu dziewczęta pastorałkę "Feliz Navidad - I wanna wish you a Merry Christmas" napisaną przez Jose Feliciano.

- To była piękna niedziela - Mówiła Hildegarda Weizettel. - Prawie cały dzień spędziłam w kościele. Śpiewałam w chórze na mszy i teraz słuchałam młodych. W scholi śpiewają dwie moje wnuczki. KSW

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska