- Nie możemy zapominać, że zyski z lokat dodatkowo uszczupla wysokość inflacji oraz 19-procentowy podatek od zysków kapitałowych (tzw. podatek Belki). Dopiero po ich odjęciu otrzymamy realną stopę zwrotu z wpłaconych na lokatę oszczędności - mówi Justyna Niedzielska, ekspert ds. finansów osobistych portalu Inwestycje.pl. - Może się więc zdarzyć, że założymy lokatę, która nie tylko nie przyniesie nam zysku, ale narazi na stratę ulokowanych w banku oszczędności.
Na jakich lokatach można więcej zarobić? Tzw. antybelkowych
Ciekawym rozwiązaniem są popularne od kilku miesięcy lokaty "antybelkowe”, czyli depozyty z dzienną kapitalizacją odsetek. Pozwalają one zarobić trochę więcej niż lokaty tradycyjne, poprzez umiejętne omijanie podatku od zysków kapitałowych.
Zgodnie z przepisami ordynacji podatkowej, od odsetek nieprzekraczających 2,49 zł nie jest bowiem pobierany 19-procentowy podatek Belki.
Zakładanych przez internet lub telefon
W dobie gwałtownego cięcia kosztów (także osobowych) instytucje finansowe zachęcają do korzystania z bankowości internetowej i mobilnej. Depozyty zakładane w ten sposób są zazwyczaj nieco lepiej oprocentowane niż lokaty otwierane w oddziale.
Powrót do tekstu: W co warto zainwestować w 2010 roku?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?