Liczący prawie 4 tys. metrów powierzchni zamek Prószkowskich w Białej znów jest do kupienia. Właściciel - przedsiębiorca z Warszawy - za pośrednictwem stołecznego biura obrotu nieruchomościami wystawił go na sprzedaż za 2 mln zł. W ciągu 5 lat to już trzecia zmiana właściciela zabytku. Cena waha się od 900 tys. w 2003 roku, do miliona euro przed dwoma laty. Na modernizację potężnej budowli trzeba wydać dodatkowo co najmniej 20 mln zł.
- Zainteresowanie zamkiem jest, ale do poważniejszych rozmów jeszcze nie doszło. Trudno będzie znaleźć kupca, dopóki nie minie zamieszanie spowodowane kryzysem gospodarczym - powiedział nam warszawski agent nieruchomości.
- Właściciel zamku jeszcze latem ubiegłego roku chciał tu uruchomić hotel dla Polaków z Ekwadoru - mówi burmistrz Białej Arnold Hindera. - Widocznie nic z tego pomysłu nie wyszło.
Więcej szczęścia do właścicieli ma ruina pałacu w Chrzelicach. W 2007 roku kupili ją warszawscy przedsiębiorcy Bartosz Mioduszewski i Wojciech Stępniak. Nigdy nie obiecywali, że wyremontują pałac za własne pieniądze, ale konsekwentnie starają się o zdobycie na ten cel dotacje z Unii Europejskiej. Założona przez nich fundacja Ortus chce w Chrzelicach prowadzić w przyszłości Centrum Dialogu Kultur.
- W lutym złożyliśmy do Regionalnego Programu Operacyjnego wniosek o dofinansowanie I etapu prac - mówi Anna Orlik z fundacji Ortus. - Za te pieniądze chcemy trwale zabezpieczyć ruiny zamku, wzmocnić konstrukcję, przeprowadzić badania archeologiczne i konserwatorskie. Zamierzamy także przygotować ścieżkę eksploracyjną dla zwiedzających z tablicami informacyjnymi i odpowiednio podświetlić ruiny.
W województwie opolskim kupca szukają także zamek w Naroku pod Opolem oraz pałace w Rozkochowie i Krzywiczynach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?