W czwartkowym wypadku pod Namysłowem zginął jadący na służbę policjant służący w komisariacie w Dobrzeniu Wielkim

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Wypadek w Jagiennej.
Wypadek w Jagiennej. Mario
Młodszy aspirant Bogusz Karaban jechał motocyklem na służbę w Komisariacie Policji w Dobrzeniu Wielkim. W miejscowości Jagienna zderzył się z osobową kią. Zginął na miejscu. Pozostawił żonę i osierocił dwójkę dzieci.

Do tragedii doszło w czwartkowe popołudnie na lokalnej drodze w Jagiennej w gminie Pokój w powiecie namysłowskim.

Tam osobowa kia zderzyła się z motocyklem. Na miejscu zginął mężczyzna jadący jednośladem. Okazało się, że to młodszy aspirant Bogusz Karaban, policjant z Komisariatu w Dobrzeniu Wielkim, który jechał właśnie na służbę.

Funkcjonariusz miał 39 lat. W policji służył od 12. Pozostawił żonę i dwoje dzieci.

- Bogusz Karaban dał się poznać jako zawsze otwarty na potrzeby innych, nigdy też nie odmówił pomocy - mówią o nim koledzy z pracy. - Na zawsze pozostanie w naszych sercach jako ciepły, uśmiechnięty, życzliwy i uczynny kolega.

Wyrazy współczucia rodzinie oraz bliskim złożył komendant główny policji generał inspektor Jarosław Szymczyk.

Na razie nie wiadomo dokładnie, jak doszło do tragedii. Wyjaśniają to policyjni dochodzeniowcy oraz prokurator.

Wiadomo jedynie, że kierujący kią wyjeżdżał z drogi poprzecznej, natomiast motocyklista jadący drogą główną wyprzedzał samochody.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska