Lasy naturalne Bieszczadów i Pogórza Przemyskiego, sukcesywnie niszczone przez wycinki, potrzebują obrońców! Pomóż nam je ocalić - to jedno z haseł ogólnopolskiego protestu "Nie oddamy Bieszczad piłom". Protest miał swoją gdańską odsłonę.
- Ludzie w Polsce nie wiedzą, co się dzieje w Puszczy Karpackiej, dlatego chcemy jak najszerzej tę sprawę nagłośnić - mówi Paweł Hryniewicz, organizator protestu w Gdańsku. Jak sam przyznał, w biurze podawczym Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych aktywiści złożyli pismo z apelem, m.in. o wstrzymanie wycinki w Bieszczadach.
- Domagamy się wprowadzenia moratorium na cięcia w proponowanych rezerwatach na terenie projektowanego Turnickiego Parku Narodowego oraz otuliny Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Ponadto zainicjowania wielostronnego dialogu, którego celem będzie wypracowanie kompromisowego modelu zarządzania lasami Puszczy Karpackiej, łączącego w sobie potrzeby gospodarcze z wymogami ochrony przyrody
- czytamy w piśmie do RDLP.
We wtorek w Gdańsku aktywiści sprzeciwiający się wycince w Bieszczadach pojawili się z protestami dwa razy. Najpierw, tuż po południu pod siedzibą RDLP, później pod siedzibą Rady Miasta.
- Podzieliliśmy protest, by ludzie, którzy tuż po południu są w pracy, a popierają nasze postulaty, mogli mieć szansę przyjść i przyłączyć się - mówi Paweł Hryniewicz.
Wg ekologów, mieszcząca się w południowo-wschodniej Polsce Puszcza Karpacka to jeden z najcenniejszych pod względem przyrodniczym obszarów naszego kraju.
- Rosnące tam górskie lasy w dużym stopniu oparły się ingerencji człowieka i zachowały wiele cech lasu naturalnego. Znajdziemy tam kilkuset letnie buki i jodły, niespotykane nigdzie indziej w Polsce gatunki grzybów, szereg organizmów będących reliktami lasów pierwotnych, które nie bez powodu właśnie tam znalazły swoje ostoje - czytamy na stronie akcji "Nie oddamy Bieszczad piłom". - Tymczasem na większości jej terenu, również w wielu najcenniejszych fragmentach prowadzona jest regularna gospodarka leśna. Niemal każdego dnia, wycinane są tam stukilkudziesięcioletnie drzewa, po które następnie przyjeżdżają ciężkie maszyny pozostawiając w lesie głębokie koleiny (zdaniem Hryniewicza leśne dukty w niektórych rejonach przypominają gabarytami autostrady - red). Niszczenie siedlisk chronionych gatunków, zmiana stosunków wodnych narażająca kraj naprzemiennie na susze i powodzie, naruszanie wrażliwej górskiej gleby czy wreszcie pozbawianie nas doskonałego magazynu węgla, tak ważnego w dobie zmian klimatycznych – to tylko niektóre z bezpośrednich skutków prowadzenia wycinek w tych wyjątkowych miejscach.
Przyrodnicy i aktywiści zabiegają o utworzenie Turnickiego Parku Narodowego od lat 80 XX w. Aktywiści dodają, że idei tej sprzeciwiają się Lasy Państwowe.
- Nie na rękę jest im tworzenie obszarów chronionych - podkreślają aktywiści.
Lasy Państwowe odpowiadają, że działania ekologicznych aktywistów, oskarżenia o prowadzenie rabunkowej gospodarki leśnej są "nie fair". Określają je jako "granie na emocjach Polaków" i "demonizowanie leśników".
- Chcemy wszystkich, którym na sercu leży dobro polskiej, w tym karpackiej przyrody, uspokoić, że w lasach Podkarpacia nie rozgrywa się żaden rzekomy „dramat” - czytamy w stanowisku LP odnośnie Puszczy Karpackiej.
- Najcenniejsze fragmenty karpackich lasów są już chronione w rezerwatach, które na terenie samego tylko Nadleśnictwa Bircza, mają powierzchnię 1500 ha. Tam nie prowadzi się pozyskania drewna. Jak ten „rabunek” w lasach pojedynczego nadleśnictwa przetrwałoby 40 000 drzew, które można określić jako pomnikowe? Prowadzona na Podkarpaciu gospodarka leśna w żaden sposób nie przeszkadza ani nie zagraża też dzikim zwierzętom. W ciągu ostatnich dwóch dekad populacja wilka i rysia wzrosła tam dwukrotnie, a niedźwiedzia i żubra - czterokrotnie. Skoro aktywiści podkreślają niezwykłe walory przyrodnicze i postulują utworzenie Turnickiego Parku Narodowego na terenie, którym od 75 lat opiekują się leśnicy, to świadczy o tym, iż ci ostatni znakomicie wykonują swoją pracę, nie tylko umożliwiając wszystkim korzystanie z lasów oraz ich zasobów w rozsądny sposób, ale też chroniąc należycie przyrodę.
JAK NIE SZKODZIĆ ZWIERZĘTOM?
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?