W Gzowskim sport daje uczniom pewność siebie, uczy obowiązkowości i samodzielności

redakcja
Mateusz Bartylla uprawia karate. - Ten sport uczy panowania nad sobą w stresujących sytuacjach - mówi chłopak.
Mateusz Bartylla uprawia karate. - Ten sport uczy panowania nad sobą w stresujących sytuacjach - mówi chłopak.
Wielu uczniów Gzowskiego wybiera sport jako hobby, sposób na spędzanie czasu z rówieśnikami, czy też jako pewną inwestycję w swoje zdrowie i sprawność.

Wśród szkolnych sportowców są piłkarze nożni i ręczni, karatecy, judocy, pływacy, cykliści, lekkoatleci, ale też miłośnicy tańca. Jak pogodzić naukę ze sportem? Podobno ten, kto nie chce, szuka wymówki, a ten, kto chce, szuka sposobu.

Mateusz Bartylla, uczeń klasy I e/i ćwiczy karate. - To moja odskocznia od siedzenia przed komputerem. Zajmuję się tym od pięciu lat - mówi uczeń. - Ten sport wyrabia umiejętność panowania nad sobą w różnych stresujących sytuacjach. Karate pozwala też pracować nad swoją kondycją, która u większości młodych ludzi jest obecnie coraz słabsza. Na treningach poznałem wielu wspaniałych ludzi, którzy pomogli mi w zdobywaniu umiejętności i uczyli szacunku do drugiego człowieka. Myślę, że dzięki temu stałem się o wiele bardziej pogodnym człowiekiem, niż byłem. Z zajęć często wracam bardzo zmęczony, niemal bez siły, by cokolwiek jeszcze zrobić. Mimo to nadal chcę uprawiać ten wspaniały sport. Mam pewne sukcesy na zawodach, ale tak naprawdę nie ćwiczę karate dla medali. Ćwiczę, bo to lubię i sprawia mi przyjemność.

Filip Salkiewicz jest zawodnikiem KJ AZS Opole.

- Treningi judo rozpocząłem jeszcze w przedszkolu, gdzie prowadzone były zajęcia „miękkiego padania”. Kiedy zacząłem naukę w podstawówce, do szkoły przyszedł (nieżyjący już) trener Edward Faciejew i zaprosił zainteresowanych na treningi do Klubu Judo AZS Opole. Zajęcia spodobały mi się tak bardzo, że razem z rodzicami podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu regularnych treningów. Z niemal 30- osobowej grupy dzieci z rocznika 2002, które przyszły na pierwsze zajęcia, dziś jestem już jedynym trenującym zawodnikiem. Codzienne dwugodzinne ciężkie treningi powodują, że czuję, iż robię coś wyjątkowego, tak wyjątkowego jak wyjątkowa jest ta dyscyplina sportu. Dzięki judo jestem pewny siebie, obowiązkowy, samodzielny.

Jednym z największych moich sukcesów jest brązowy medal z Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych. Jednak nie sukcesy i medale są najważniejsze. Sukcesem dla mnie jest każdy trening, pomimo zmęczenia, znużenia i bólu, które są nieodłączną częścią uprawiania judo.

Od 7 lat judo uprawia także Emilia Gonsior z klasy 1cb. Na pierwszy trening zaprowadził ją tata, gdyż uważał, że dziewczynka ma za dużo energii. Obecnie Emilia jest zawodniczką Klubu Judo AZS Opole.

- Codzienne treningi pozytywnie wpływają na moje samopoczucie, gdyż wiążą się z dużym wydatkiem energetycznym i pozwalają mi wyrzucić z siebie negatywne emocje. Moje najważniejsze osiągnięcia to 4-krotny brąz na Mistrzostwach Polski - mówi dziewczyna.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska