Z tym nie mogą pogodzić się działacze Silesiusa Kotórz Mały. Zespół ten był najwyżej sklasyfikowanym spadkowiczem z III ligi i to on w myśl regulaminu powinien zająć miejsce drużyny z Zabrza.
- Decyzja władz Śląskiego Związku to skandal - grzmi prezes Silesiusa Norbert Komor. - Będziemy się odwoływać, ale już nie do Katowic, ale do piłkarskiej centrali w Warszawie.
Na razie jednak ani do klubu z Kotorza, ani do Opolskiego Związku Piłki Nożnej nie wpłynęło pisemne uzasadnienie decyzji władz ŚZPN. Dopiero, kiedy to się stanie będzie można złożyć odwołanie. Najprawdopodobniej jego adresatem będzie komisja ds. nagłych PZPN.
Cała sytuacja powoduje wielkie zamieszanie jeszcze przed startem sezonu. Można się spodziewać, że mecze najbliższej kolejki, w ten weekend, z udziałem Silesiusa, a także Victorii Cisek (w przypadku gdyby Silesius został ostatecznie w IV lidze, to ona grałaby w "okręgówce“) w poszczególnych ligach zostaną przełożone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?