W Krapkowicach będzie tylko jedna klasa dla sześciolatków

Beata Szczerbaniewicz
Jedyną szkołą gotową dziś na przyjęcie sześciolatków jest Zespół Szkół Sportowych. Czekają na nie małe mebelki i osobna szatnia.
Jedyną szkołą gotową dziś na przyjęcie sześciolatków jest Zespół Szkół Sportowych. Czekają na nie małe mebelki i osobna szatnia. Beata Szczerbaniewicz
Chociaż w gminie mieszka 188 sześciolatków, od września ma ruszyć tylko jedna klasa dla uczniów w tym wieku. Nie wszystkie szkoły mają przygotowane sale dla maluchów.

Zainteresowanie wcześniejszym wysłaniem dzieci do pierwszej klasy jest niewielkie. Tylko w Zespole Szkół Sportowych nr 1 ma zostać utworzony osobny oddział dla sześciolatków. Do pozostałych placówek rodzice zapisali ledwo po kilkoro dzieci. W tej sytuacji dyrekcja proponuje dołączenie ich do siedmiolatków. Większość matek i ojców rezygnuje.

- Zainteresowanie jest spore, ale rodzice oczekują, że szkoła powinna być przygotowana: mieć dla dzieci miejsce do zabaw, osobne wejście i szatnię, ubikacje - wymienia radny Witold Rożałowski. - Najwcześniej zdążył to wszystko zrobić zespół szkół w Otmęcie, więc tam rodzice decydują się na zapisy. Czekanie z remontami na dzieci to pomylenie kolejności!

Radni już dawno wnioskowali, aby dokonać przeglądu wszystkich szkół pod tym kątem i jak najwcześniej wziąć się do roboty. Ostatecznie powołali do tego celu speckomisję. Wy-pracowała ona wiele szczegółowych wniosków - jakich zmian wymaga konkretna szkoła. W niektórych placówkach w grę wchodzą prace budowlane. Drobniejsze remonty powoli są wcielane w życie. Zapisy dzieci do pierwszej klasy formalnie trwają jednak do końca kwietnia.

Zdaniem Wiesława Kulisia - naczelnika wydziału oświaty Urzędu Miejskiego - nie ma jednak powodu do niepokoju:

- Uważam, że szkoły są przygotowane na przyjęcie sześciolatków - mówi Wiesław Kuliś. - Nie wszędzie musi być przecież odrębna sala do zabawy, wystarczy położyć na końcu klasy dywan, a niektóre prace można z powodzeniem wykonać w czasie wakacji. I kto wie, może jeszcze zgłosi się więcej sześciolatków? Aktualnie prowadzimy promocję tego pomysłu w przedszkolach.

Zmiany w szkołach są nieodzowne. Od 2012 roku rodzice nie będą mieli wyboru: będą musieli zapisać sześciolatki do szkoły. Będzie ich wtedy w gminie 228. W niektórych szkołach potrzebne będzie utworzenie dwóch, a nawet trzech oddziałów! Luźniej zrobi się w przedszkolach, w których dziś brakuje miejsc. Dlatego im szybciej zadziała nowy system, tym szybciej rozwiąże się problem młodszych dzieci - a gminie przybędzie subwencji oświatowej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska