W Krapkowicach uczą jak zachować się w razie ataku psa

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
„Nie panikuj na widok agresywnego psa”- radzi starostwo.
„Nie panikuj na widok agresywnego psa”- radzi starostwo. 123rf
Starostwo zdecydowało się zorganizować akcję prewencyjną w związku z przypadkami pogryzień mieszkańców, do jakich dochodziło wcześniej w różnych zakątkach powiatu. Ludzie byli kąsani zarówno przez psy, które uciekły sąsiadowi z podwórka, jak i przez bezpańskie czworonogi.

- Niestety w konfrontacji z agresywnym psem wielu ludzi nie wie, jak się zachować - zauważa Adam Niewalda z Krapkowickiego starostwa. - Wielu sądzie, że najlepszym rozwiązaniem jest ucieczka, a to błąd, bo widok biegnącej osoby wręcz pobudza psa do ataku.

Natalia Maros, ze szkoły dla psów „Mardog” z Odrowąża dodaje: - Nie potrafimy czytać sygnałów, często wystawiamy naszych czworonożnych przyjaciół na stres, albo pozwalamy traktować je przez dzieci jak zabawki. Takie sytuacje mogą zakończyć się nawet tragicznie.

Powiat krapkowicki wydał właśnie ulotki, w których zaleca, by na widok agresywnego psa zachować spokój i nie panikować. „Nie szarp nawet, gdy pies chwyci np. za nogę. Zwierzę chcąc zatrzymać człowieka podejmującego próbę wyszarpania kończyny, instynktownie zaciska szczęki mocniej. Nie patrz także psu w oczy - w ten sposób można go rozdrażnić i sprowokować do ataku.” - czytamy w ulotce.

Powiat zorganizuje także w szkołach i przedszkolach bezpłatne zajęcia dla dzieci w tym zakresie. Lekcje mają mieć formę praktyczną. Będą w nich uczestniczyć dwa doświadczone psy, które zainscenizują sytuacje, jakie mogą zdarzyć się np. na placu zabawa, boisku, w lesie, czy w drodze do szkoły. Akcja nie będzie polegać na straszeniu dzieci, ale przestrzeganiu przed niebezpieczeństwem. Dlatego na zakończenie każdych zajęć psy będą prezentować także różne sztuczki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska