W Lisich Kątach ludzie pompują fekalia do rowu

Krzysztof Strauchmann
Spuszczanie nieczystości do rowów i strumieni stanowi dość powszechne zjawisko na wsi.
Spuszczanie nieczystości do rowów i strumieni stanowi dość powszechne zjawisko na wsi. Piotr Krzyżanowski
W czasie prac melioracyjnych, prowadzonych w miejscowości Lisie Kąty w gminie Paczków, pracownicy komunalni odkryli, że z jednego z sąsiednich zbiorników prowadzi rurka do rowu, a w samym szambie znajduje się pompa do przepompowywania nieczystości.

 

Poinformował nas o tym czytelnik, a a fakt ten potwierdził burmistrz Paczkowa Artur Rolka.

Okazuje się, że zbiornik znajduje się na terenie należącym do gminy, a jeden z jego sąsiadów uzyskał od poprzednich władz zgodę na jego wykorzystanie.

 

- To skandal, gdy ścieki z domów trafiają do rowów - komentuje burmistrz Artur Rolka. - Powinny być wywożone do oczyszczalni, co przecież nie jest aż takie drogie. Zleciłem, aby u tego mieszkańca skontrolować rachunki za wywóz nieczystości płynnych.

Tymczasem nasz czytelnik informuje, że wezwana na miejsce Straż Miejska zabezpieczyła pompę, po czym dwa dni później zwróciła ją właścicielowi.

 

Zaś sami pracownicy melioracyjni opowiadają, że do tego samego rowu są podłączone nielegalnie jeszcze kolejne zabudowania.

Niestety, opisane zjawisko należy do dość powszechnych, nie tylko w tej jednej wiosce.

 

Śmierdzące latem rowy melioracyjne i strumienie stanowią poważny problem ekologiczny i społeczny, bo uprzykrzają życie sąsiadom.

Poza tym woda akurat na tych terenach spływa do jeziora w Otmuchowie i niesie ze sobą zanieczyszczenia, które potem powodują zakwity glonów w wodzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska