Gaz w piecyku wybuchł, kiedy lokator mył ręce.
- Eksplozja nie naruszyła konstrukcji mieszkania, mężczyna został odwieziony do szpitala - informuje dyżurny Wojewdzkiej Komendy Straży Pożarnej w Opolu.
Przyczyną wybuchu była najprawdopdobniej usterka piecyka.
- Urządzenie nie było stare, najpewniej nie zadziałał jakiś czujnik - mówi nto Roman Kopij, prezes Łambinowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która administruje Osiedlem Piastów.
Gaz w mieszkaniu został odcięty, przyczyny wybuchu zbada firma zajmująca się serwisem urządzeń gazowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
